Od początku. Wymieniałem moduł komfortu w moim rapidzie. Zanim zrobiłem kodowania itd, musiałem iść do domu i jako, że nie wgrałem pilotów, zamknąłem wóz zamkiem w drzwiach kierowcy. Oczywiście uruchomił się alarm i uspokoił się dopiero po odpięciu klemy na krótką chwilę. Po poskładaniu wszystkiego do kupy - nowy moduł był ubity, wszystko normalnie działa ale... Po zamknięciu wozu pilotem lub kluczykiem, po kilku sekundach zaczynają migać awaryjne, jak po wyzwoleniu alarmu. Syrena nie wyje. Migają tlko awaryjne. Czekałem ze 2minuty i nadal migały. Ponowne rozbrojenie alarmu, wyłącza awaryjne i wszystko normalnie działa, do ponownego uzbrojenia alarmu. Czy ktoś się spotkał z takim lub podobnym przypadkiem?
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.