Informacja z instrukcji:

W wielu pojazdach (którymi jeździłem) wskaźnik paliwa - to rzeczywiście tylko wskaźnik! Nie można na niego liczyć - najwyżej mieć orientację co do ilości paliwa w baku.
Wszystkie baki w pojazdach osobowych są "komputerowo" dopasowane do miejsca w podwoziu - i mają nieregularne kształty. Trudno więc o dokładne określenie pojemności paliwa - bo na każdym przekroju zbiornika - jego rozmiary są inne (a co za tym idzie - inna jest objętość na danym wycinku baku). Tych kształtów nie uwzględnia czujnik wysokości poziomu paliwa, który działa "liniowo". Nie uwzględnia zakamarków baku. Stąd najbardziej zbliżone wskazania są poniżej połowy zbiornika - od 1/3 do minimum.
W moim R na początku (przy pełnym zbiorniku) poziom utrzymuje się długo - tak jakby paliwa nie ubywało. Po 400 - 500 km wskaźnik zaczyna nadrabiać zaległości - i przyśpiesza wskazania. Przy końcówce paliwa - tak jakby w baku robił się wir - i wskazania lecą szybko w dół.
Ciekawostka: przy zapaleniu się lampki sygnalizującej brak paliwa - komp pokazuje dojazd 80 - 90 km, a rzeczywisty dojazd mam ok 200 km!
Dlatego też wskazania ilości paliwa należy brać tak trochę z rezerwą.
Pozdrawiam

Wskaźnik jak sama nazwa mówi - to tylko wskaźnik a nie urządzenie legalizowane pomiarowe.. wiadomo ze bak ma rożny kształt i rożnie będzie sie zachowywał wskaznik w zaleznosci od poziomu paliwa w nim