Dzisiaj zjeżdżając z chodnika pokrytego zmarzniętym śniegiem lekko zahaczyłem tylnym lewym rogiem podwozia. Na oko nic się nie stało ale zacząłem dokładniej oglądać osłony podwozia na tyle auta. Wszystko się trzyma aczkolwiek osłona przy rurze wydechowej nie jest przymocowana na sztywno do podwozia auta. Inne osłony nie drgną są mocno przykręcone. A ta jedna wygląda jakby miała mniej punktów podparcia i jest nieco luźna - ugina się gdy ją ruszam w kierunku podwozia i wraca na swoje miejsce. Wygląda jakby nie mogła być inaczej przykręcona gdyż w innym przypadku powstała by przerwa między nią a chlapaczem.
Chciałem się spytać czy u Was sytuacja wygląda w ten sam sposób czy jednak jest na sztywno i wyjdzie an to że jednak coś ruszyłem zjeżdżając i trzeba coś przymocować lepiej jakąś śrubą lub zatrzaskiem.
Dla zobrazowania fotki pożyczone z dyskusji i podobnym temacie z naszego forum.
1a2fa206ece9353e3a69e0a5d2909a.jpg
185 x 128 - 5K
e13c697e695ce9302dc16474afd58b.jpg
228 x 128 - 5K
Rapid LB I 1,2 TSI 90KM I MY 2016 I Ambition MAX I Błękit Pacific I 230km I 18.12.2015 I Łódź
Jak dobrze pamiętam, to one nie są jakoś super dokładnie przykręcone. Kiedyś miałem podobny dylemat przy osłonie z prawej strony, ale wiedziałem że na pewno jej nie uszkodziłem, mocowania są na swoim miejscu więc chyba TTTM.
Rapid LB | 1.2 CBZB 105KM | MY15 | Style Plus | Biel Laser | 116000 km | Sochaczew
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.