Koledzy, dwa dni po serwisie na 30Tkm jadąc dzisiaj 400km od domu pojawił mi się błąd P0087. Auto przeszło w tryb awaryjny, straciło moc i dalej na lawecie do Wałbrzycha do ASO, w poniedziałek mają się zając tym przypadkiem. Macie pomysł co mogło się stać?
I po problemie. Po 30tyś. km padł czwarty wtryskiwacz. W filtrze paliwa dużo syfu. Tankowanie tylko Orlen. Skoda zaleca wymianę filtra paliwa po 60 tyś. - to chyba jakieś nieporozumienie przy naszym paliwie!!! PS. Bardzo polecam Aso w Wałbrzychu, super kontakt i obsługa.
Z własnego doświadczenia nie tankujcie na łorlenie, ma bardzo kiepskiej jakosci paliwo, szczególnie ON. Kiedy mamy gwarancję to z Bogiem sprawa, po, niektóre wydatki moga zaboleć.
Ja tankuje swoje tylko na Orlenie (karta firmowa flota) na 2 "ulubionych" stacjach, do tej pory nie miałem problemów (Fabia II 300 tys., Rapid 140 tys.). Może zmień stację, może mają brudne zbiorniki, filtr lepiej wymieniać co 30 tys.
Mojej historii ciąg dalszy, po ostatniej wymianie wtrysku przejechałem 1000km i auto całkowicie zgasło. Po tygodniu w ASO wymieniono BCM na nowy (złe sumy kontrolne) i kolejny wtryskiwacz. Tym samym jeszcze dwa wtryski i będzie jak nowe :)
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.
