Panowie, dopadła mnie po prawie 6 latach chyba pierwsza usterka. Wczoraj podczas powrotu z supermarketu nie mogłem otworzyć z pilota samochodu. Pomyślałem ze bateria i dzisiaj wymieniłem na inna (nie nowa co prawda) i efekt ten sam. Na komputerze żadnych wcześniej komunikatów o słabej baterii, teraz tez zero jakichś błędów czy kontrolek. Odpalić mogę samochód, na pilocie dioda miga ale żadnej reakcji nawet z super bliska. Baterie pomierzone trzymają 3v. Co na szybko w domowych warunkach bez vcdsa można zrobić zanim udam sie do serwisu ?
Rapid LB | 1,2 105KM | MY15 | Elegance Max beżowy | Brąz Topaz | Warszawa
U mnie podobna sytuacja jak u was. Pilot jakby działa. dioda mruga, raz OK, raz tak słabiutko. Ale nie otwiera ani nie zamyka już. Natomiast co mnie zdziwiło to to, że ten niedziałający pilot jakby delikatnie "spuchł". Przycisk od otwierania klapy bagażnika się wybrzuszył. Wyraźnie wystaje poza "linię" pilota. A przed chwilą próbowałem parowania i pilot po włożeniu do zamka drzwi zaczął działać (przynajmniej na razie) - nie musiałem wkładać go do stacyjki.
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.
