Nie ma rzeczy niemożliwych i pewnie jest takie rozwiązanie. Tylko czy zamocowane rowery na klapie "sedana" to rozsądne rozwiązanie? Sporo osób preferuje/ma rowery na dachu, pozostali mają na haku. Oba rozwiązania mają zaletę - nie blokują dostępu do bagażnika. A mocowanie na haku ma bardzo proste mocowanie nośnika i rowerów, nie wymaga drugiej osoby, jest dostępne. Minusem jest cofanie i parkowanie. Ale to można opanować. Sam mam na haku - i moim zdaniem - to najlepsze rozwiązanie.
Bagażnik na dach - zaleta: nie potrzebujesz haka, tańszy. wada: jak ładujesz więcej rowerów to kręgosłup dostaje "za swoje" (spróbuj przed 'wycieczką załadować na dach 4 rowery, potem na miejscu rozładować i po wycieczce jeszcze raz to samo), duże opory powietrza (1.2MPI z 4 osobami i 4 rowerami na dachu -> vmax 115 km/h wiecej nie dał rady; spalanie +2l na 100km) Bagażnik na hak: drogi, ale wygodny, mniejsze opory powietrza; przy 3-4 rowerach trzeba uważać na dziurach (Rapid jest "nisko zawieszony, można przytrzeć o asfalt). Ważne: trzeba sprawdzić max. nacisk na hak, wagę bagażnika i rowerów. U mnie max nacisk na kulę haka 80kg, waga bagaznika 20kg - na rowery zostaje 60 kg! Problem z cofaniem - żaden założyłem sobie czujniki parkowania w bagażniku (na hak) :) Z tych 2 opcji wybieram: bagażnik na hak.
Mam na dachu trzy mocowania na rower, jest to dobre rozwiązanie ale hak ma więcej zalet. Z tym mocowaniem na dach mam THULE i nie każda rama pasuje do niego. Zapinałem w wakacje Embassa który ma nietypową ramę, i podczas zjazdu z średnio wysokiego bagażnika, mocowanie wspornika się poluzowało i rower wylodował na dachu, gniotąc go. Droższy będzie jak ale jeśli masz często przewozić rower to idź w to droższe.
Rapid SB | 1.2 TSI 110KM LPG | MY 2016 | Style Max | Czarny Magic perłowy | 238000 | Oświęcim
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.