Jak masz w garażu z wilgocią? To co opisujesz, to wygląda na wilgoć w powietrzu.
Podobnie jak myjesz autko, chlapniesz wodą na tarcze, to po kilku godzinach (w ciągu jednego dnia) masz rdzawe plamy po wodzie.
Na rdzewienie tarcz od wilgoci nie ma środków chemicznych. Jest tylko przy produkcji - do transportu - tarcze są pakowane w wosk lub nasączony, odpowiedni papier.
Spróbuj pochłaniacze wilgoci - na próbę. Pozostaw przy autku na 2 - 3 dni - zobaczysz - czy zbiera się wilgoć.
Pozdrawiam

Identycznie jak u mnie

Tak jak Szymon napisał - nie przejmować się tym. Hamulce kół przednich są "używane" częściej przy "normalnej" jeździe tj. bez gwałtownego hamowania, a tył głównie hamuje przy pełnym obciążeniu albo przy gwałtownym hamowaniu stąd ta różnica w wyglądzie tarcz hamulcowych. Zwódźcie uwagę ( a na pewno jesteście posiadaczami nie pierwszego auta ), że tarcze i klocki hamulcowe kół tylnych wymienia się z reguły dwa razy rzadziej niż na kołach osi przedniej.
pozdrawiam

Tarcze są wysoko nawęglane i dlatego szybko je łapie ruda wredota....ale to nie mia co się przejmować bo siła hamowania procentowo z tyłu jest niższa niż z przodu. Ja co kilka set kilometrów odpalam kompresor i przedmuchuję zaciski i klocki z zanieczyszczeń...warto. W czasie przedmuchu idzie spory kurz/pył...wygląda to jak by koło się paliło.....(no może trochę przesadziłem z tym paleniem).

U mnie tarcze z przodu i z tyłu na razie gładkie bo za mały przebieg.
Efekt porysowanych tarcz z tyłu jest normalny i tak jak poprzednicy napisali jest to związane z kamyczkami lub drobinkami piasku które włażą miedzy klocek a tarcze podczas jazdy .
Ktoś pytał czy są środki do tarcz hamulcowych, owszem jest taki preparat w spray-u ale służy tylko do odtłuszczania tarcz.
Ruda na tarczach rzecz normalna, po jednym dniu może za szybko ale po trzech dniach tak, szczególnie jak jest wilgoć.  Wykwit rudej na tarczy można sprowokować szybciej, podczas mycia auta psiknij na tarcze preparatem zawierającym kwas fluorowodorowy do alufelg  i potem opłukaj zimna wodą to nalot zobaczysz w kilka sekund.

A teraz na koniec perełka, aby zachować tylni układ hamulcowy w dobrym stanie, przynajmniej raz na kilka dni zmuś go do działania poprzez mocniejsze hamowanie. Jeśli będziesz stosować technikę delikatnego hamowania połączonego z hamowaniem silnikiem to góra po 1- 2 sezonach  zastaną się tłoczki i po zaciągnięciu ręcznego  lub ostrym hamowaniu tłoczek nie cofnie i będziesz szlifować klocek i tarcze aż się trochę zetrze, tłoczek przy okazji ma szanse się zapiec z powodu temp. jaka się wydzieli podczas tarcia. Po następnym hamowaniu sytuacja się powtórzy tak wielokrotnie aż tylne klocki zużyją się w 2-3 miesiące, przerobiłem ten temat na własnej skórze co prawda auto nie było nowe tylko kilkuletnie ale moje działania doprowadziły do usterki.  

ooo, i co nic sie nie burzyli, nie wciskali tekstow ze to normalne? 

no to ja tez podejmę temat, choc pewnie u mnie nie bedzie tak łatwo. @ryba8013 w jakim aso ci to robili? Jak cos to sie powołam na nich