Forum SKODA RAPID
RapidKlub.pl - wszystko o Skodzie Rapid

bire6

Cześć wszystkim,
Dziś, pierwszy raz mnie mój Rapid zawiódł :) . 1.2 tsi 110KM (2016r.).
Czy mieliście podobny problem, jak problem z uruchomieniem?
Dzisiaj, coś takiego mnie spotkało. Zapłon ok, kontrolki ok, przekręcam kluczyk jak zawsze. Po tym komunikat - uruchom silnik ręcznie - jak po start/stopie. To robię rozruch jeszcze raz, i to samo. Kręcę jeszcze raz, startuje, wskazówka obrotomierza pulsuje góra / dół, przy 1000 obrotów. Kręcę jeszcze raz, to samo, jakby zadyszki złapał. Przytrzymałem trochę dłużej, załapał ale chwilę się trząsł, i pozostał odpalony. Po zgaszeniu, i ponownej próbie od strzała pali.
Wczoraj zapalił od strzała - przestawiłem tylko auto między miejscami parkingowymi.
Nie zauważyłem, wycieków, jedynie płyn chłodniczy był przy kresce "min.".
Sorry za długą rozpiske.
Czy to może być coś z pompą, paliwem, rozrusznikiem? Czy może to, że wczoraj auto tylko na chwile uruchomiłem i przestawiłem, jakaś resztka paliwa coś w ten deseń?
Dziękuję z góry za podpowiedzi jakieś.

jercen

Nie podałeś jaki masz przebieg. W jakim stanie masz akumulator? Kiedy i czy byłeś na przeglądzie/serwisie? Pewnie R już bez gwarancji.

bire6

55000 km , akumulator wg mnie ok, od nowości nie wymieniany, ciemno zielony kolor kontrolki. 3 tyg temu w aso wymiana kół, nic nie stwierdzili innego. A tak to serwis rok temu pełny, aku też spr. . Po gwarancji.
Tydzień temu wymieniłem zarowki wnętrze na Led od firmy m tech, bez canbus, ale od tego 3 razy już autem jechałem kilkanaście km. Żadnych modyfikacji nie robiłem.

jercen

A co ze świecami? Nadal masz oryginały czy masz wymienione? Piszesz o pełnym serwisie, a świece już wynienili?

bire6

Nadal oryginały, teraz w lipcu mam ostatni z "pakietu przeglądów" czyli 4-ty i tutaj będą świece.

bire6

Okazało się że, zapisał się błąd , wypadł zapłon ba 2 i 3 cylindrze. Błąd pojawił się przy temp płynu 20 stopni, usunęli błąd i nie dało się im go powtórzyć.
Kazali się pod koniec czerwca umawiać, wtedy x pakietu wymiana świec.

marinesku2

To masz szczęście że masz PRAWDZIWY pakiet bo w moim było że przy 90tyś, i nie interesowało ASO z Wejherowa że silnik rwie się na zawiasach, ostatnio zadzwonili z zaproszeniem na przegląd odmówiłem to padły pytanie co się stało!! ..............

glizdziarz

Taki cyrk miałem jak padły mi wtryski do gazu. Po wymianie i regulacji zero problemów.

bire6

Nie wiem czy to jest przypadłość nowoczesnych silników, ich konstrukcji, że po ok 60k już dają o sobie znać świece - w najlepszy wypadku. Czy jakoś świec VW jest tak kiepska, czy warto pokusić się o coś innego NGK, Bosch ?

jorgus

Witam,

Czy po 5 latach wymiana akumulatora to właściwy moment? Rapidek 1.2 105 KM (bez start stop), przejeździł dzielnie ~62k km, niezliczone wyjazdy na narty w zimie, nigdy nie było problemu z rozruchem. Używany też przez te niecałe 5 lat na dojazdy do pracy po ok 6 km w jedną stronę (ze staniem w korkach trwające i ponad pół godziny). W większości garażowany na podziemnych parkingach. W połowie zimy poszedł w odstawkę na rzecz nowego nabytku i parkowany jest już pod chmurką. Od tego czasu używany mocno sporadycznie na krótkich trasach miejskich i zaczęły się problemy z rozruchem. Ładowałem już aku ze 4 razy jakimś głupawym prostownikiem bez odłączania (prąd zapodaje na pewno nie większy niż 0.1 pojemności akumulatora więc instrukcja podaje, że tak można). Ładowanie pomaga już niestety na coraz krócej - ostatnio 2-3 tygodnie.

Jest w nim od nowości niefabryczny alarm zamontowany przez ASO przy zakupie, zastanawiam się czy może on nie drenuje akumulatora za bardzo, ale wcześniej problemów nie sprawiał a zdarzało się że 2 tygodnie przy lotnisku stał i odpalał po powrocie bez pudła. Czy po prostu można w ciemno założyć, że akumulator należy wymienić i nie bawić się w dodatkową diagnostykę?

jercen

Sprawdź, jakiego rodzaju i jakiej pojemności (Ah) masz aku. Pewnie jeszcze masz klasyczny, bezobsługowy.
Pomimo dłuższego odstawienia samochodu, aku jest rozładowywany przez kilka małych odbiorników (typu zegar, alarm, komp., zdalne sterowanie, podtrzymanie pamięci radia, ...). To wszystko wymaga częstszego doładowania aku.
Jak masz takie problemy, to przy dodatnich temperaturach aku może jeszcze posłuży, ale przy większym spadku temperatur, możesz mieć problemy z nim.
Po 5 latach i takich objawach - można spokojnie już pomyśleć o jego wymianie. Nawet profilaktycznie.
Co do alarmu, warto sprawdzić pobór prądu przy czuwaniu. Wartość do 20 - 30 mA można zaakceptować, powyżej - warto jeszcze częściej doładowywać aku - nawet nowy.

jorgus

Niestety bez rozbebeszania tego niewiele tam widać - poowijany jest po bokach jakąś izolacją a na górze jest tylko chyba jakieś info odnośnie bezpieczeństwa i to okienko do sprawdzania elektrolitu (czarne jest). Na pewno nie jest to AGM bo w instrukcji piszą, że tam nie ma tego okienka :) Ma cokolwiek montowali na sam koniec produkcji 105 KM przed wprowadzeniem 110 KM ze start stop - Rapidek był na szybko brany z oferty placowej (produkcja marzec 2015), jak już wprowadzali te 110 KM, ale trzeba było czekać 2 czy 3 miesiące.

jorgus

FYI fabryczny akumulator miał 36 Ah, więc skromnie. Wymieniłem na Vartę Silver 54 Ah, może się skończy na jakiś czas ładowanie przez okno z bloku - raz na czas można ale co miesiąc taka akcja to już obciachem wiało ;-)