Postanowiłem, ku przestrodze oraz bo się zobowiązałem, przedstawić moją przygodę z tym sklepem.

Od pewnego czasu nosiłem się z zamiarem zakupu nowych opon. Ostatecznie pod koniec kwietnia opony zamówiłem w "logistykaopon.pl" - mieli najlepszą cenę. Opony przyszły po dość irytująco długim czasie. Gdybyż na tym się skończyło to, znając siebie, rozeszło by się po kościach i tyle. Jednak do tego opony przyszły prawie zgodne z zamówieniem. Prawie, bo miały być wyprodukowane w tym roku a przyszły zeszłoroczne. I to przeważyło. Postanowiłem wystawić na opineo nie całkiem pochlebną opinię. Pozwolę sobie ją zacytować:

Pierwszy zakup opon w tym sklepie.
1. Przesyłka.
Opony zamówione 25 kwietnia dotarły do mnie 14 maja (!). Choć zlecenie dla przewoźnika wystawiono 9 maja (!) to nie otrzymałem informacji o nadaniu numeru listu przewozowego. Dopiero 11 maja uzyskałem je w odpowiedzi na maila z pytaniem o termin dostawy. Na uwagę zaś, że wysyłka po 14 dniach od dnia zamówienia (płatności) nie kwalifikuje sklepu do kategorii "sprawny sprzedawca" otrzymałem odpowiedź:
"Staramy się jak najszybciej realizować zamówienia, natomiast niestety nie mamy wpływu na czas realizacji na magazynie wysyłkowym." Nasuwa się pytanie: co to za firma, która nie panuje nad swoim magazynem?
2. Zgodność z ofertą (i informacją handlową).
Jednym z istotnych dla mnie aspektów była data produkcji opon. W związku z tym, że na stronie takiej informacji brak wystosowałem 24 kwietnia 2018 r. mailowo stosowne zapytanie. Tego samego dnia otrzymałem odpowiedź: "Jeśli chodzi o datę produkcji na dzień zapytania jest to rok 2018, fabrycznie nowe, 5 lat gwarancji.". Następnego dnia (25.04) złożyłem zamówienie. Data produkcji dostarczonych opon: 2017 (listopad). Odpowiedź sklepu na prośbę o wyjaśnienie: "Dostarczone opony są oponami fabrycznie nowymi, z gwarancją na okres 5 lat liczoną od daty zakupu. Stany magazynowe zmieniają się codziennie. Opony są przechowywane w magazynach Producenta tak, iż w żaden sposób nie tracą na swojej wartości. Opony zostały dostarczone zgodnie z regulaminem, który został przez Pana zaakceptowany przed dokonaniem zakupu." Wiem, dwa miesiące to niewiele. Jednak 2017 to nie 2018 - czy to celowe wprowadzanie w błąd?
Reasumując - nie polecam.

Ocena ogólna 2,25/5 - wcale nie taka najgorsza. Widziałem surowsze.
I teraz gwóźdź! Sklep natychmiast po wystawieniu opinii wszczął procedurę jej reklamacji. Ma prawo...
Ale to, co w niej zaczęli do mnie wypisywać wprawiło mnie w osłupienie! Poczytajcie zresztą sami...