Ostatnio zauważyłem inną częstotliwość zapalania/mrugania świateł awaryjnych na włączonym zapłonie i na wyłączonym zaplonie. Bez kluczyka mijają jakby wolniej a z zapłonem szybciej. Zauważył ktoś taką przypadłość u siebie? Możecie sprawdzić jak to jest. Czy jest to normalne czy nie. PS: Akumulator mam raczej sprawny. Ma niecałe 3 lata.
Rapid LB I 1,2 TSI 90KM I MY 2016 I Ambition MAX I Błękit Pacific I 230km I 18.12.2015 I Łódź
Dzisiaj nie ma bimetalicznych przerywaczy kierunkowskazów, które reagują zmianą częstotliwości pracy przy przepaleniu jednej z żarówek (zmniejszeniu przepływu prądu). Aktualnie pracą kierunkowskazów steruje jednostka (elektroniczna). Układ może w minimalnym stopniu zmieniać częstotliwość pracy kierunkowskazów, ale to może wynikać z różnego obciążenia akumulatora przy zał./wył. zapłonu. Przy załączeniu zapłonu napięcie się zmienia (spada), co może wpływać na pracę elektroniki, a pośrednio na pracę układu sterującego kierunkowskazami.
W swoim R masz układ nadzorujący napięcie akumulatora, może więc podawać sygnał do kompa o nieładowaniu aku.
Jeżeli częstotliwość kierunkowskazów jest do ok. 90/min, to to jest norma.
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.