gdzieś kiedyś wcześniejszy ranking... nie pamiętam gdzie, ale pisali że jednostki tsi pierwsze, i szczegolnie 1,4 były awaryjne. Zaś te z końcówki produkcji (jak nasze) mają już to za sobą - zmieniona konstrukcja łańcucha, napinacza, turbiny. I są już wolne od tych wad. Pod watpliwość brali te nowe silniki na pasku - bo jeszcze były te silniki za krótko aby coś o nich powiedzieć.
A wyżylenie.. nie przesadzajmy, 1,2 105km to 87km/1l to nie jakoś dużo, fordy mają 1,0 i mają 125 (125km/1l) A ten 1,2 85 to już 70km/1l. Wolnossace 1,6 mają po 120km to daje nam 75km/1l.
To jest zapchajdziura redaktora który musiał wrzucić jakiś tekst do publikacji. 1.4 im mocniejsze tym bardziej ryzykowne. Im starsze tym bardziej ryzykowne. Te z turbiną i kompresorem j.w. Śledziłem temat zanim kupiłem swojego. Jasne, nigdy nie ma pewności ale nie ma co wrzucać do jednego worka silnika z 2004r z golfa gti i silnika z 2014 który ma tylko 122km i poprawione wszystkie zidentyfikowane przez 10 lat bolączki, mowie o 1.4. Co się naczytałem o rozrządach, pękniętych tłokach, przegrzaniach dotyczyło aut sprzed RM 2013
Nie masz racji. Był łańcuch, jest pasek. Ale to dotyczy ogólnie 1.2 TSi z VAG. ale czy od 2012 w Rapidach, to nie jestem pewien. Długo pakowali stare EA111 do tych samochodów. Nie zdziwiłbym się, jakby np. od MY13 był pasek...
no właśnie, byłem przekonany, ze mamy 8 zaworów, a ostatnio w serwisie powiedziano mi, że mam silnik 16 zaworowy. podejrzewam, że serwis nie jest zbyt dobrze zorientowany;)
Autor artykułu za swoją "pracę" bierze wynagrodzenie. Ale sam przecież nie "sprawdzał" tych silników. Prawdopodobnie opierał się na innych źródłach. Ale tego już nie podaje. Podejrzewam, że i nadrzędna osoba, decydująca o jakości i i poprawności artykułu niewiele tu co zrobiła. I mamy na łamach prasy/mediów kolejny(!) nieciekawy, nierzetelny artykuł. Ciekawe - jakim samochodem redaktor sam się porusza. Jak ma służbówkę - to chyba nic sobie nie robi z tego, że pisze sporo, ale nie do końca na temat. Ale nie dajmy się zwariować! Nawet jak poszczególne silniki były wadliwe - to przecież nie 100 % całej serii danego modelu, tylko pojedyncze egzemplarze. W rozmowie z mechanikiem usłyszałem - psuje się wszystko. Czasem trochę szczęścia, trochę dbałości o stan bieżacy silnika i można jeździć. Pozdrawiam
Ja w swoim 1,2 Tsi 105km (skoda roomster), zrobiłem już 110tyś., na początku była jakaś akcja serwisowa to zmienili mi ten łańcuch i z tego co pamiętam dystans pod turbinkę, ale to było na samym początku i od tego czasu zero problemów, zero dolewek oleju rzegotania łańcucha i innych opisywanych przypadłości dla tego silnika. Dlatego do rapida teraz wybieram ten silnik, bo sprawdziłem na własnej skórze, że warto
No i to jest dowód na to że sianie paniki co do tych silników jest tym samym co nagonka na markę Skody, na zasadzie "bo tak gdzieś kiedyś szwagier słyszał" ;)
Rapid LB |1,2 TSI 86KM | MY2015 | Elegance Max Wnętrze Beż | Biały Candy| 52000km | Szczecin
Też z poczatku byłem negatywnie nastawiony do silników TSI pierwszej generacji (EA111) czytając różne artykuły w necie, ale żaden redaktorzyna nie zadał sobie trudu aby sprawdzić stan obecny. Bolączki o których piszą w tych artykułach to awarie które trapiły te silniki z początku okresu produkcyjnego (m. in. był montowany wadliwy łańcuch rozrządu). Od 2010 roku były stopniowo poprawiane i jakby tak było jak piszą to na forach VW, Skody i Seata huczałoby o megaawaryjności, wizytach w ASO, wymianach silników, itp. W Rapidzie nadal ten silnik jest montowany ale w sumie nigdzie nie wyczytałem w necie żeby masowo padały silniki. Nowa generacja EA211 montowana jest w Skodzie O3 i F3. To całkowicie nowa konstrukcja. Posiada 2 wałki rozrządu, pasek zamiast łańcucha i 16 zaworów (a nie 8). nawet z zewnątrz silnik wygląda inaczej. I nie ma co się sugerować tym co piszą w artykułach, bo o nowej generacji piszą że jest super i nie ma bolączek poprzedniej wersji, z tym że jak wychodziła poprzednia generacja silników to też pisali jaki to wspaniały silnik a po roku zaczęły się rwać łańcuchy. Więc cieszmy się że w Rapidzie mamy poprawiony i dopracowany silnik.
Ale mnie na przykład to wkurza, że nawet w dzisiejszych czasach jest tyle problemów z nowościami. To znaczy, że wypuszczają konstrukcje niedopracowane, źle przetestowane. Takich jaj nie powinno być, żebyśmy się bali kupić najnowszy szczyt techniki, bo "za chwilę coś wyjdzie".
Rapid SB |1.2 TSI 105KM| MY14 | Active Max | White Candy
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.
