Doposażenie w przynajmniej część elementów np. Climatronik wymaga sporej ingerencji w aucie i jest nieopłacalne, dlatego salony właściwie tego nie robią. Niestety wielokrotnie było również na forum było pisane by rozważnie i w przemyślany sposób dobierać wyposażenie. Przednie czujniki możesz sam sobie dołożyć ale to prawdopodobnie dopiero po gwarancji.

Czujniki to nowy zderzak, aso nie będzie wiercić, wiazka, sterowniki, montaż kodowanie. W aso byś się nie zmiescił w 3000 zł wiec malo opłacalne, dlatego trzeba od razu zamawiać.

Nie wiem czy warto aż tak wieszać psy na Skodzie ...
W analogicznej sytuacji są pojazdy innych marek. Na linii produkcyjnej jest pełne oprzyrządowanie, dokumentacja, przeszkolona załoga oraz wszystkie niezbędne składowe elementy. Natomiast żadna stacja obsługi - nie ma ani uprawnień, ani stosownej dokumentacji ani tym bardziej przeszkolonej kadry do takich (dosyć sporych) zmian w konstrukcji czy doposażeniu pojazdu.
Patrząc (nawet tu na forum) na jakość pracy niektórych ASO w podstawowych sprawach - to co dopiero mówić o bardziej zaawansowanych pracach z doposażeniem? Nie oczekujmy od ASO rzeczy niemożliwych.
Należy w większości przypadków pogodzić się i zaakceptować to, co się zamówiło, a małe niezbyt ingerujące w montaż czy instalacje pojazdu można próbować doposażyć we własnym zakresie w trakcie eksploatacji. 
Dla mnie to nie są dziwne reguły - a normalne działanie każdej firmy samochodowej.
Może jeszcze niektórzy myślą kategoriami np. składanych komputerów. Ale nawet i takie powoli odchodzą do lamusa. 

Nie do konca sie zgodze. Jesli np zmiana radia juz jest problemem dla aso to o czym tu mowic? Poza tym nie kazdy zamawial-konfigurowal sobie auto i mogl wszystko przewidziec. Ja np kupilem takie jakie bylo. Dla przykladu, wymienilem wlasnie radio,bylem w aso zdjac ochrone komponentu z wielka laska zreszta to zrobili a to raptem 10min. ale niestety uruchomienie pozostalych funkcji ktore nwe radio posiada to juz przeroslo mechanika. Zrobil to i jeszcze pare innych drobiazgow wlasnie kolega z forum,nie mial z tym zadnych problemow. 

Zwykle skodowskie - Swing,takie jak w nowych rapidach bo mialem 1dinowe blues.

Pomijając duży stopień skomplikowania dołożenia niektórych elementów, to takie praktyki są nieopłacalne np. tempomat w konfiguratorze 750 zł, w ASO drugie tyle. Jest jeszcze dużo takich przykładów.

To miałem na myśli :)

@Maciek_1991, trzeba byc idiota, żeby za tempomat płacić 750 zł ( cena z konfiguratora jak piszesz ), sam sobie założysz z pomocą kogoś ogarniętego z tego czy innego forum. Cóż to za problem jest zdjąć kierownicę, podmienić manetkę i zmontować wszystko razem. No chyba, że ktos mocno pedantycznie podchodzi do auta to tylko zamawiać w ASO i płacić jak za zboże.
Kolega @grzesik1, podał tylko mały przykład gdzie ASO wali klienta po kieszeni aż miło, a doświetlanie zakretów i inne rzeczy, które wystarczy zakodować a w "konfiguratorze" kosztuja niezłą kase. 
Po to są różne fora, żeby korzystać z wiedzy tam zamieszczonej i z osób, które za przysłowiowe "pifko" zakoduja to czy tamto.
Montując przed kilkoma dniami tempomat do OI ( nowy, oryginalny ), u kolegi z innego forum, wszystko mnie wyniosło ok 250 zł., nie chce mi się podawać ceny jaką ASO zawołało za montaż i manetkę ale tak to mozna wymieniać i wymieniać.........

Chętnie bym sfinansował dołożenie tempomatu prywatnie, rozumiem, że to po gwarancji można ? W Poznaniu są magicy którzy pomagają ludziom z forum ? :)

Fakt zeszlismy z tematu, bo powtorze jeszcze raz nie kazdy zamawial i konfigurowal sobie auto! Skoda sprzedaje auta ktore opuscily fabryke w takiej a nie inne wersji i chidzi o to zeby mozna bylo nie mowimy za jakie pieniadze ale legalnie w aso doposazyc auto a tego wlasnie w skodzie nie zrobisz! Nikt tu nie mowi o demontowaniu auta na drobne kawalki,ale wlasnie proste rzeczy np jak w moim przypadku dolozenie mikrofonu! Pod tym wzgledem skoda to porazka.