Zakładając, że dysponujemy kwotą ok 45 tyś. zł na nowy samochód. Wiadomo, że za tą kwotę raczej nie kupimy dobrego rapida w jakimś lepszym silnikiem niż podstawowy, ogólnie jeszcze jakoś dobrze wyposażonego. Więc nasuwa się pytanie czy w ogóle brać pod uwagę kupno podstawowej wersji Rapida? Czy lepiej kupić sobie coś lepiej wyposażonego np. Fabię? Bo Rapid do najtańszych niestety nie należy, nawet taki goły i wesoły...
To prawda, wszystko zależy od tego do czego potrzebujesz auto. Jeżeli chcesz mieć w miarę duży samochód z dużym bagażnikiem, a nie zależy Ci na wyposażeniu czy osiągach rapid jest ok. No i wiesz.. zawsze można spróbować coś ponegocjować w salonie.
Ma sens. .Ja kupiłem trzeba tylko dokupić pakiet komfort i zdalne sterowanie centralnego zamka.Poza tym wszystko co potrzebne jest trzeba tylko sobie ręcznie ustawić lusterka a otwieranie szyb z tyłu korbką to problem pasażerów.Można go kupić z kolorem beż dopłaty za 42 tys.Trzeba tylko w salonie ostro się targować.Założyłem jeszcze czujniki cofania za 600 w salonie bo pół tańsze niż w fabryce.
Rapid LB | 1.2 MPI 75KM | MY13 | Active | Błękit Pacific| 98000km | Warszawa
Jak ktoś chce mieć wypas może kupić wersję podstawową i ją doposażyć z powypadku za rok bo pewnie duża przywieza z niemiec. Mi jednak silnik 75 KM by przeszkadzal.
lesiu70 nie zrobisz tego zawiodę ciebie kupiłem rapida ze zwykła klimą i stwierdziłem że to jednak dla mnie mało, chciałem zmienić na climatronic i tu pojawia się problem by to zrobic trzeba wymienić tyle części że sam ich zakup z rozebranego auta już jest nie opłacalny dotyczy to nawet sterowania tylnymi szybami staje się to nie opłacalne. Tak więc jeśli masz przypuszczalnie 45 tyś. bierz podstawowy silnik ale wersję wyposażenia średnią trzeba sie tylko potargować
Ma, jeżeli planujesz użytkować auto tylko w mieście, gdzie nie musi być demonem przyspieszenia. Znam taksiarza, który kupił sobie takiego Rapida i chwali go sobie.
jacek zgadzam się z tobą po co mi jakaś niesamowita moc i przyśpieszenie do setki w 5sek jak i tak tego nie wykorzystasz na co dzień. Mówienie i tłumaczenie że przydaje się ta moc przy wyprzedzaniu (najbardziej w korku) to jest trochę dziecinne.
Według mnie nie ma sensu kupowania Rapida w wersji podstawowej. Dla mnie minimum to wersja ambition plus pakiet komfort, co do silnika zgadzam się z przedmówcami. Za tą cenę kupisz nieźle wyposażoną Fabie.
cezar-uwierz, że przy wyprzedzaniu naprawdę jest bezpieczniej mając zapas mocy. Nigdy nie można być pewnym na naszych drogach i nie chodzi tu oczywiście o wyprzedzanie w korkach, zależy po jakich drogach głównie jeździsz. Ja osobiście wolałem dopłacić do lepszego silnika, ale to kwestia zasobności portfela i potrzeb osobistych.
Faktycznie główny argument to zasobność portfela. Też bym kupił mocniejszy silnik ale nie mógł bym zainstalować gazu zgodzicie się że skoda strzela sobie w stopę przez to. Wracając do tematu podstawowa wersja z silnikiem 1.2 mpi jest dla osób które nie nastawiają się na jakiś wielki szał a chcą mieć nowe auto dla rodziny 2+2 +teściowa.
Dlatego każdy powinien sam odbyć jazdę próbną, bo co dla jednego jest rakietą dla drugiego będzie padaczką, zależy czym jeździł wcześniej. Zgadzam się, że gdyby zostawili stare 1.6 MPI, sprzedaż byłaby większa.
No niewiem czy ma sens czy nie lepiej dacie 1.2 lub 1.6 lpg w wyzszej wersji patrzylem ich propozycje i moga byc rownierz zachecajace 46 tys brutto by wystarczylo. Jakosciowo to samo co rapid.
Na Dacie też patrzyłem i też ją rozważałem a nawet jeździłem (logan MCV), ale pod tym porównaniem jakości to bym się nie podpisał, może nie kosmos ale jednak wykończenie jest gorsze niż w skodzie, choć nie powiem wewnątrz mogło się nawet podobać, no i silnik głośniejszy, także coś za coś.
Nie możesz kupić samochodu po za unią europejską i go po prostu zarejestrować. Auto musi przejść przegląd techniczny i standardy unijne, z pewnością będzie problem z emisją Co2. Simply Clever :-)
Rozmawiałem z 3 posiadaczami wersji podstawowej i żałują. targować się i brać ambition i dokupywać pakiet comfort. wygląd lepszy i jeździ się LUX mimo silniczka MPI. kierownica trojramienna w skórze leży w rękach bardzo fajnie.
Odwieczny problem i ciągle "ale". Ustalcie sobie pułap cenowy ile kilometrów robicie rocznie ile osób wozicie itd. i wtedy wyjdzie co możecie lub musicie kupić. Dacia no nie wiem w trasie jest głośniejsza.
Sam myślałem o Daci, ale stwierdziłem że będzie bardziej awaryjna. W testach awaryjności zazwyczaj okupuje ostatnie miejsca, a skoda trzyma się raczej środkowej części wykresu. Zresztą mam renówkę teraz i nic od francuzów nie chcę. Zamówiłem lekko doposażoną wersję ambition, będę miał samochód który jest znacznie większy od fabi i corsy, a corsa swoją drogą straszy ludzi w niej siedzących tym "czymś" z przodu :D Jest jeszcze ford, który jest ładny ale bez LPG tak samo Toyota, również fajna ale tak samo nie dość że mniejsza od rapida to bez LPG. Zobaczymy czy będę taki zadowolony po odbiorze :)
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.