Wiem stad tez pytam o opinie

Silniki 1.2 TSI 85 KM i 105 KM (z łańcuchem rozrządu) były produkowane równolegle z nowymi 1.2 TSI 90 KM I 110 KM (z paskiem rozrządu). Te starsze (słabsze) były montowane do R do końca produkcji, te silniejsze były/są montowane m.in. do FIII i OIII.

Jakiej opinii oczekujesz i od kogo? Nowe silniki nie są na tyle długo montowane (i eksploatowane), by można je było ocenić po 3, 4 czy więcej latach czy też po przebiegu typu 60 - 100 -150 tkm. Nie licz, że na dzień dzisiejszy otrzymasz satysfakcjonującą odpowiedż na swój temat.
Żywotność i inne walory silnika nie oceniamy na podstawie "opinii" zasłyszanych czy sporadycznie podawanych. Tu jedynie czas i stosunkowo duży przebieg przy większej ilości samochodów wytworzą w miarę obiektywną ocenę. Sporo osób również niedowierza wymianie oleju do 2 lat, ale i to czas zweryfikuje, czy takie podejście producenta jest właściwe.
Każdy "nowy" nabywca pojazdu jest tak trochę wystawiony na próbę, czy jego egzemplarz wytrzyma deklarowane przebiegi czy odstępy czasu dla poszczególnych czynności serwisowych. Jak na razie - na tym forum (i nie tylko) nie było zasadniczych problemów z żywotnością silnika TSI.   

@andrew61k chyba coś źle zrozumiałeś i odwróciłeś sytuacje a bylo przecież jasno napisane przez @jercena i to od czerwca 2015 a nie 2016.
W Rapidzie zaprzestali montować starszą wersję z łańcuchem EA111 czyli wersji 85 KM i 105 KM (choć też była wersja 90KM na łańcuchu ale nie montowana w Skodach). Rapid razem z Yeti do czerwca 2015 były ostatnimi Skodami, w których były montowane silniki EA111 z łańcuchem. W FIII i wcześniej bo od 2013 r. w OIII montowane były/są silniki EA211 na pasku początkowo o mocach 85 i 105 KM a później zmodyfikowane 90 i 110 KM (w OIII nadal ten słabszy jest o mocy 85 KM czego nie rozumiem gdy FIII i Rapid mają 90 KM). W FIII i OIII nigdy nie było silnika 1.2 z łańcuchem jak napisałeś :-)
Ja zadałbym odwrotne pytanie. Dlaczego w Rapidzie od początku nie był momtowany silnik na pasku skoro już był montowany w innych autach grupy VAG lub w momencie gdy on zawitał to do OIII?
Czym to było spowodowane, że aż do połowy 2015 r. wkładana była starsza wersja a nie nowa?
To była kwestia opróżniania magazynów czy czegoś innego, że w Rapidzie i Yeti (rozumiem FII i Roomstera bo były na wylocie) przez 2 - 3 lata montowali łańcuchową wersję gdy rownolegle w innych modelach była montowana nowsza wersja "paskowa"?

Ps. A od czerwca 2016 r. jak już napisałeś to mogą zacząć się pojawiać silniki 1.0 TSI o takich samych mocach. Gdzieś już na internecie zaczynają wspominać, że w OIII mają się pojawić. Jeśli tam to i w innych modelach też z czasem.

 Miom zdaniem wyścig o jak najmniejszą emisję spalin, prowadzi właśnie do tak częstych zmian w silnikach. VAG po pierwszych wpadkach z TSI, testuje teraz na klientach kilka tyś.silników po czym wprowadza kolejne zmiany typu dwa wałki rozrządu i obniżanie pojemności. Jak i to przejdzie pewnie mają już w zanadrzu kolejne zmiany. A i tak pewnie wejdą hybrydy.

Pierwszy raz spotykam się z określeniem - czy odniesieniem do ECO. Swego czasu Skoda oferowała wariant Green Line (nie pamiętam dokładnie) w wybranych modelach, gdzie zużycie paliwa było mniejsze. To było dane zastosowaniem innych opon, przełożeniem,...
Aktualnie w ofercie nie ma takich samochodów. Dla Citygo oraz OIII jest wersja G-Tech, ale to raczej jeszcze nie na codzienne używanie (choćby ze względu na sieć stacji).
Wracając do tematu - nadal dla bryły Rapida - silnik 1.2 TSI jest najbardziej optymalny. Właśnie silnik słabszy 90 KM ma dobre parametry przy oferowanej cenie, natomiast mocniejsza wersja jest zbyt droga za "elektroniczne" podkręcenie mocy.
Porównując parametry przyśpieszenia do 100 km/godz., dostępnego momentu czy prędkości max., to jednak Fiat Brava zostaje w tyle nawet za słabsza wersją R z silnikiem 1.2.

@marecki71 też jestem w szoku czytają o Twoim spalaniu. U mnie ok. 6l.wychodzi jak wożę tylko rano dziecko do przedszkola 3.5 km i z powrotem. Tak na zbiorniku średnio wychodzi 5.2 - 5.3. Im dynamiczniej będziesz jeździł tym lepsze spalanie - tak jak pisze @yunior81. Daj mu czasem w d...

Mechanik serwisu  jeździ w 1.2 TSI  z łańcuchem i Dyrektor sprzedaży też który mi polecił, więc nie wciskali mi gniota, rozmawiałem z flot-owcem co ma go w d..ie bo służbowy i dobija 90 tyś w 2,5 roku i chwali, ja basenu nie mam w drzwiach, terkotanie raz jak w totolotku więc prawie wcale ale się zdarza, ogólnie nie narzekam, musiałem się uspokoić  bo tak ładnie przyspiesza ze aż 15 pkt nazbierałem.

marecki71 nie zgodzę się z tym co piszesz, bo albo tylko głaskasz pedał gazu zamiast go stanowczo przycisnąć albo masz silnik w trybie serwisowym. Rapid zarówno mocą i momentem obrotowym wygrywają z Fiatem Brava, jedynie masa Rapida jest o 100 kilo większa. Ale prawie 2 sek różnicy do setki to pogrom na drodze. Nigdy wolnossące 1.2 nie będzie szybsze od tej samej pojemności tylko z turbo. Uturbone  1.2 może spokojnie rywalizować ze zwykłym 1.4 a czasem  i 1.6

Nawiążę do wypowiedzi kol. marecki71.
Swego czasu była gorąca polemika w sprawie głośności R. Każdy wypowiadał się wg własnego odczucia, miał własne wyrobione zdanie. Ale to wszystko były wrażenia subiektywne. Nie były poparte porównywalnymi pomiarami w kilku różnych samochodach w porównywalnych warunkach. Podobnie jest i tu z przyśpieszeniem. Ale żeby nie być stronniczym, powołałem się na źródła podane przez Fiata. W tym układzie pojazd fabryczny (niepodrasowany silnik) pozostaje faktycznie daleko za R.
Tak jak koledzy wspomnieli powyżej, R ma w swojej klasie pojemności praktycznie mało konkurentów w przyśpieszeniu, A dane to jest sporym momentem obrotowym dostępnym od 1500 obr. W tym układzie silnik Fiata (sprzed kilkunastu lat) bez doładowania nie ma szans.
Ale żeby nie prowadzić dalej niepotrzebną dyskusję o parametrach innych marek, nie popartą pomiarami, proponuję pozostać przy temacie zakupu TSI.