Dobra decyzja ;) ja bym nawet byl sklonny zmienic tel na twoim miejscu, jak dla mnie to niewielki problem

Nie wierz w relamy z Zientarskim, czasy bezawaryjnosci toyoty juz minely i zapewne bezpowrotnie.

Ja do Aurisa nic nie mam. Auto mi się podoba i też rozważałem taki wybór ale szybko się z niego wyleczyłem i po tym przestałem na tą chwilę zagłębiać w szczegóły auta. 
A odrzuciłem go z tego powodu, że jest mi w nim ciasno i cena bez wyprzedaży była nie do przyjęcia dla mnie. Wracając do wymiarów to o ile na szerokość w środku jest może trochę więcej miejsca i z przodu jest w miarę ok to z tyłu za kierowcą w porównaniu do Rapida jest bardzo ciasno. Przypomina mi to trochę sytuację z Octavii I generacji. Z przudo ok a z tylu ciasno. Do tego Auris ma mniejszy bagażnik z porównaniu do Rapida LB. Ja potrzebowałem auto z luźnym tyłem aby mama z dzieckiem miały luźno i bagażnik aby wszedł spokojnie wózek dla dziecka i jeszcze było miejsce na inne graty. Z tego powodu wygrał Rapid względem Toyoty.

Patrząc na oferty innych marek uwzględniając tak jak piszesz wyprzedaże i sprawdzone silniki to może zainteresuj się najnowszym Oplem Astra? 
Kolega tydzień czy dwa temu odebrał wersje hatchback w metaliku, wyposażenie Enjoy z pakietem Biznes  (automatyczna klimatyzacja dwustrefowa, światła led z przodu, czyjniki zmirzchu, auto światła, radio z bluetooth i kolorowym dużym dotykowym wyswietlaczem, chromowane ramki wokół okien, pełna elektryka szyb i lusterek, sterowanie z kierownicy, komputer pokładowy, stalowe felgii strukturalne z kolpakami ale tak to jest dopasowane i zaprojektowane, ze wygląda jakby auto było na alusach i sam się na to nabralem dopoki z bliska nie zobaczyłem i inne rzeczy co nie pamiętam ale to do sprawdzenia). Silnik 1.4 105 KM. Jeździ to trochę słabiej niż moje 1.2 105 KM czy nawet 90 KM ale to ze wzgledu na gorszą elastyczność bo u nas turbina robi całą robote ale nie na tyle słabo abym grymasił. Typowy wolnossak, którego trzeba bardziej kręcić. Jeździłem w 3 osoby na pokładzie i było całkiem przyjemnie. Auto z tyłu i z przodu luźne jak Rapid a na szerokość luzniejsze i to się czuje. Bagażnik mniejszy niż w LB ale też tragedii nie ma choć tu zyskuje się trochę przez brak koła zapasowego. Po jego dołożeniu traci się trochę miejsca na wysokosci. Auto też zgrabne mi się nawet podoba i przedewszystkim ma więcej miejsca niż Auris a nawet sporo wiecej jeśli mówimy o tyle. Cena auta taka jak podawałeś Toyoty. Czy bardziej awaryjne, tego nie wiem ale nie spodziewalbym sie problemów gdyż to jest już znana konstrukcja z poprzednich generacji.

Może warto pomyśleć. Ja jak brałem Rapida to chyba tej generacji jeszcze nie było a bez wyprzedaży Astra (poprzednia generacja raczej) była sporo droższa od Rapida. Do tego jak patrzyłem kombi to cena jeszcze do góry. Oczywiście z porównywalnym wyposażeniem.

Jak robisz 3 tysie i więcej km na miesiąc opcja tempomat jest nie bywale wygodna. Podgrzewane fotele też ciekawy bajer przy czestych i krótkich trasach,kiedy auto czesto Ci się wychładza. Toyota ciekawy wybór, ale teraz jakbym zmieniał Skode,zmieniłem tylko na hybryde, lub kupiłbym opcjonalnie Octavie. Gdybym został przy rapidzie do Style kupiłbym pakiet Dynamic i radio bolero z podgrzewana szybą przednią. Rapid auto kompletne i bardzo wygodne, mój zastepczy ceed się do niego umywa i go zdałem troszke przedwcześnie bo przy 13tys przebiegu, coś w nim klekło, wyskoczył check engine i szarpał przy wysokich obrotach. Każdy samochód się  zepsuje R , ceed , czy prius :)

@sethcracow zgadza sie, jak sam piszesz 9 lat, inna generacja aut rzeczywiscie dobrych a ja pisze o obecnej toyocie. Podobnie jest z vw, zostala tylko renoma ktora nadszarpywana jest z kazdym nowym modelem. Malo zostalo marek ktore nadal mozna nazywac niezawodnymi.

@sethcracow żałować to nie ma za bardzo co po fakcie. Natomiast rzeczywiście wydaje mi się, że za te 61 tys. zł lepiej chyba było jednak kupić lexusa 2010/2011 albo jakiegoś merola większego. Tylko, że to wiązało by się z długim szukaniem i sprawdzaniem wszystkiego czy będzie ok i czy coś nie ukryte, a ja niestety nie miałem czasu szukać dobrych używanych aut. Co do Rapida to jak go kupisz to się przekonasz. Twarde plastiki wszędzie, podsufitka z jakiejś siateczki zamiast welury, widoczne części lakierowane w środku auta, jakość wykonania gałek dźwigni biegów i klamek woła o pomstę do nieba, siedzenia po 2 latach zapadnięte lub zepsute oparcie, wycieraczki oryginalne gorsze od zamienników :), oryginalne żarówki gorsze od lampki biurkowej itd. itp.

@grzesk - nie przeczę, że da się załapać na dobrze wyposażony samochód w dobrej cenie. Choć te najlepsze już poszły na wyprzedażach - teraz zostały już resztki.
Co do jakości R - kurczę, chcę nim pojezdzic tak do 10 lat i rozumiem, że pod koniec tego okresu już nie będzie jak nowe, ale żeby miało zacząć skrzypieć i odłazić w pierwszych 3-4 latach to sobie nie wyobrażam.
Gabaryty i wyposażenie w tej cenie - raczej trudno a w zasadzie nie ma szans, żeby któryś przebił.
Byłem w salonie fiata i oglądałem Tipo ale sedana bo inne opcje (hatchback i kombi są dopiero jako nowość i nie do obejrzenia) - po pierwsze w sedanie otwór załadunkowy do bagażnika jest typowo sedanowy, co mi kompletnie nie odpowiada po drugie - wiem, że to tylko uprzedzenie ale nigdy nie miałem zaufania do Fiatów. Cena sedana w wersji najwyższej jest porównywalna z Rapidem. No ale to też coś znaczy skoro najwyższa wersja tam jest porównywalna ze średnią w Rapidzie. 

Rapid ma lepszy bagażnik pod względem załadunku. 

@sethcracow teraz glownie trasa albo tereny podmiejskie o malym ruchu. Zaleznie od pory roku, temperatury srednio mam 5,0-5,5 w trasie zawsze ponizej 5 (4,6-4,9) w miescie ok 6 (dane z kompa). Mam mase zastrzezen do tego auta ale nadrabia spalaniem.