Wedlug mnie nie ale w razie watpliwosci proponuje skontaktowac sie ze sprzedawca.
Z drugiej strony przy zamawianiu nowego mozna wynegocjowac lepsza cene niz przy tych wszystkich "wyprzedazach".

Jesli nie dotrzymaja terminu z umowy bedziesz mial prawo zrezygnować z zamowienia bez utraty zaliczki a nastepnie wybrać coś z wyprzedaży rocznika, jednak niekoniecznie wyjdziesz na tym korzystniej cenowo a do tego auto nie bedzie skonfigurowane pod ciebie. Mozna robic myk z zamowienie auta pod koniec roku z odbiorem w nowym, jesli da sie uzgodnic tak ze sprzedawca, dzieki temu zalapac sie na rabat z wyprzedazy rocznika + to co sie wynegocjowało wczesniej. Jeden kolega na forum tak zrobił no ale w twoim przypadku to juz raczej nie przejdzie. Swoja droga lepiej decydować sie na zakup poczatkiem roku bo tak to rok w plecy przy ew. odsprzedazy.

Kiedyś jak kupowałem Skodę służbową wg własnej konkfiguracji, to twierdzili, że jak przed odbiorem pojawi się nowa, lepsza oferta, to skorygują moją. Właśnie z tego powodu, że zaliczka to zaliczka, a nawet jakby to był zadatek, to przy dobrej ofercie - mogę zrezygnować i odżałować ten 1000 zł, by nabyć ten sam model auta wg nowych tabel.