Forum SKODA RAPID
RapidKlub.pl - wszystko o Skodzie Rapid

konwel

Faktycznie opis nieciekawy;)

[Deleted User]

już ktoś je "sprzątnął" pewnie ktoś z forum :)

dodan

@amiskiew dzięki za ten link, zakupiłem je sobie:-) także sprawę felg na lato mam już rozwiązaną:-)

amiskiew

@ Przemo74 no i masz "winnego" - @dodan był szybszy

dodan

no dokładnie, kto pierwszy ten lepszy:-)

[Deleted User]

w tej cenie to pewnie jest coś z nimi nie tak heh...

chris

zawsze mozna zwrócić, @Przemo74

bounty

@dodan cena atrakcyjna, jest małe ale... otrzymasz rachunek? Nawet jak go nie potrzebujesz, to Twój ubezpieczyciel tak, bo w przypadku kraksy, zwrot za alufelgi wykonywany jest na podstawie potwierdzenia zakupu (rachunek, f-vat), dodatkowo bez rachunku nie podwyższy to wartości auta... tak twierdzi ubezpieczyciel... moja rada, bierz rachunek. ps. nowe zdjęcie już jest, szybko założyłeś ;-)

dodan

@Przemo74 z felgami jest wszystko w porządku, właściciel zrobił większy zakup i dostał felgi w gratisie, a że mu nie potrzebne to odsprzedaje.
@bounty nigdy się z czymś takim nie spotkałem, żeby ubezpieczyciel żądał rachunku na felgi, a jak kupujesz auto z alusami to ASO daje ci osobny rachunek na felgi??, no nie żartuj. ps. Tak, zdjęcie z nowymi felami szybciej można zrobić jak je założyć:-))

bounty

@dodan muszę Cię zmartwić, to nie żarty... jak kupujesz auto z alufelgami, masz to uwzględnione w cenie auta (specyfikacji), podwyższa to również wartość auta, etc... jak przedłużałem ubezpieczenie, padło pytanie jakie koła, więc mówię fabryczne 15" felgi stalowe na zimę oraz dokupione 16" alufelgi na lato... od słowa do słowa, wyszło, że nie ważne jakie wpiszesz do ubezpieczenia i na jakich aktualnie się poruszasz, ważne żebyś miał potwierdzenie zakupu, na podstawie którego ubezpieczyciel likwiduje szkodę.

chris

@bounty nie jestem ekspertem w dziedzinie ubezpieczeń ale miałem 2x szkodę nikt o nic dodatkowego nie pytał z PZU a pojazdy ubezpieczam od kilkunastu lat, tak miałem ja.. nie wiem może się mylę. Jeśli facet nie prowadzi działalności jak wypisze rachunek fv z czego? jego przelew może być potwierdzeniem

dodan

dokładnie, też mnie nikt nigdy o felgi nie pytał, poza tym myślę, że to i tak naprawdę nie ma większego znaczenia czy auto masz wycenione o 1000 mniej czy więcej, bo potem ja przychodzi do likwidacji szkody to wycenę biorą ze swojej średniej rynkowej danego rocznika, a nie z tego na ile miałeś ubezpieczone auto, to jest taki ich trochę blef z tą wyceną auta, po tylko żeby podbić wysokość składki, także @bounty chyba bym się tak na twoim miejscu tym nie przejmował.

amiskiew

kupując felgi ostatnią rzeczą o której bym myślał to to czy oddadzą mi za felgi w przypadku kradzieży. Trochę więcej optymizmu. Szkodę i tak wyceniają wg własnych cenników i możesz się z tym zgodzić lub odwoływać. Jeśli przy ubezpieczaniu podajesz że są alusy i do tego na zdjęciach do AC masz alusy to mogą Cię pocałować w d..
Jak chcą się doczepić to się doczepią tysiąca innych kwestii.

dodan

Dokładnie tak jest, jak @amiskiew to ładnie ujął:)

bounty

Też nie jestem ekspertem, a informacje przekazał mi spec od ubezpieczeń w luźnej rozmowie, a tak stanowi OWU: Wraz z zawarciem Umowy ochroną ubezpieczeniową objęte jest wyszczególnione w Umowie wyposażenie dodatkowe pojazdu, o ile jego wartość nie przekracza kwoty 1 000 zł, (...) po opłaceniu składki, nie większej jednak niż 20 000 zł (...) Wartość każdego elementu wyposażenia dodatkowego ustala się na podstawie faktury lub umowy sprzedaży (...), oraz za opłatą dodatkowej składki i na wniosek Ubezpieczającego ubezpieczeniem może zostać objęte wyposażenie dodatkowe: (...) np. felgi aluminiowe niestanowiące wyposażenia fabrycznego; (...)
@amiskiew jak masz 2 komplety, to które podajesz? albo w trakcie sezonu dokupujesz komplet i zakładasz?
@dodan, @amiskiew jestem optymistą, twardo stąpającym po ziemi ;-)

dodan

@bounty, było podać, że masz alusy i tyle, a potem i tak nikt nie będzie w to wnikał. Tak jak mówię to wyposażenie dodatkowe to wielki bajer ubezpieczycieli, bo potem i tak wszystko jest liczone od ich wskaźników wartości rynkowej danego auta. Na ten przykład, ja swoją poprzednią O1 miałem ubezpieczoną w Avivie i tam w polisie nikt się nie bawił w wycenianie wartości auta na dzień ubezpieczania. Tylko w polu suma ubezpieczenia było wpisane: wartość rynkowa auta, i tyle. Także wyluzuj, bo naprawdę nie ma to większego znaczenia co tam podałeś we wniosku do polisy.

amiskiew

@bounty - podaję, że mam alusy. Ja akurat mam je zafakturowane razem z samochodem, więc nie mam tego problemu. Jak ukradną mi Rapida to będę szczęśliwy jak oddadzą mi kwotę zbliżoną do wartości samochodu. I nie znam osoby która odzyskała dokładnie tyle ile wart był samochód w dniu jego straty.

cezar

Niestety bounty ma racje, jeśli masz tak samo radio lepszej jakości musisz je dodatkowo ubezpieczyć bo AC tego może nie obejmować niestety sprawdziłem na własnej skórze. Dlatego powinniśmy dopytać przy podpisywaniu umowy z ubezpieczycielem.
amiskiew ja dostałem za felcie więcej niż wartość rynkowa :-]