Witam Po trzech miesiącach użytkowania zaczynam dostrzegać niedociągnięcia jeżeli chodzi o spasowanie elementów nadwozia mojej rapidki (samochód nowy, wyprodukowany w 35-tym tygodniu 2014, kupiony w salonie). I tak dla przykładu: -szczeliny pomiędzy maską przednią a błotnikami z lewej i prawej strony różnią się o ok. 1,5mm (szczelina od strony kierowcy jest szersza); -pionowe szczeliny pomiędzy klapą tylnią a nadwoziem z lewej i prawej strony też różnią się o ok. 1,5mm (szczelina od strony pasażera jest szersza), odnoszę wrażenie, że szyba jest niesymetrycznie wklejona. Prośba o wypowiedzi w kwestii spasowania elementów nadwozia w waszych rapidach. Strasznie mnie to zaczyna irytować i po nowym roku zawitam u dealera.
Masz możliwość porównania z innym samochodem? Piszesz o różnicach rzędu 1,5 mm - na jakiej długości ? A jeśli te różnice były od nowości? Czy też te wielkości dalej pracują i powiększają się? Zastanawiam się - czy takie różnice - są widoczne i rażące dla oka? A jeśli te wymiary mieszczą się w tolerancji mocowania? A może to tylko kwestia poprawnego ustawienia i przykręcenia we właściwe miejsce? Pozdrawiam
Klapa tylnia nie rzuca się tak bardzo w oczy, natomiast maska trochę przeszkadza. Szczeliny są w miarę równoległe na całej długości ale nie równe, z jednej strony ok. 3-3,5mm z drugiej 5mm. Szukałem w sieci informacji odnośnie tolerancji mocowania, niestety nic nie znalazłem. Podjadę do dealera gdzie kupiłem autko, niech się wypowie. Obawiam się ruszania śrub, będzie pewnie widać ślady ingerencji, uszkdzenia powłoki lakierniczej. Poza tym z nadwoziem chyba nic się nie dzieje, nic nie trzeszczy, samochód prowadzi się prosto.
Natomiast znalazłem coś w sieci odnośnie dacii sandero: "I tak np. odstęp pomiędzy maską a błotnikiem powinien wynosić 4mm +/- 1.5 mm odstęp pomiędzy lampą a maską powinien wynosić 3.5mm +/- 2mm odstęp pomiędzy lampą a błotnikiem powinien wynosić 2mm +/- 1.5mm odstęp pomiędzy drzwiami a dachem powinien wynosić 18.5 mm +/- 2 mm" Jakaś masakra :).
Autko stoi w zimnym garażu - więc nie podejdę i nie sprawdzę u siebie. Ale jak porównujesz z Sandero - to to są takie same, a nawet większe tolerancje w DS. Jak będziesz w salonie - możesz porównać do nowego modelu R. Dla mnie, jeśli gołym okiem nie są widoczne odchylenia czy też nadmierne odstępy, pozostawiłbym to w spokoju. Nie podajesz, czy te szczeliny od nowości pracują - tzn. czy odstępy zwiększają się czy też dopiero teraz zwróciłeś na to uwagę i masz taką subiektywną ocenę? Pozdrawiam
Witajcie. Mam problem, z Rapidkiem. w Czasie jazdy z większą prędkością niż 60 Km/h, słychać szelest wiatru-podmuchu taki świst, od drzwi kierowcy, od pasażera jest spoko cisza (szyby właściwie domknięte), spotkał się ktoś z takim czymś ?
przy wietrze małym mniej słychać bardziej przy większym. atsuki - dzięki za potwierdzenie i odpowiedź - dzwonie w takim razie do aso i niech przesmarują, ciekawe co ile będzie trzeba smarować tą uszczelkę.
Rapid ma to do siebie ze przy wyższych prędkościach jadąc równo na wprost może być nic nie słychać wystarczy minimalne odchylenie aby oderwać strugi powietrza opływające auto aby wiało jak w Kielcach na przystanku pksu
Rapid LB| MY 2015| CGPC 1,2 MPI| Active MAX|Biały Candy|163 tys km.| Wrocław
Witam. Rozwiązałem problem z hulającym wiatrem podczas szybszej jazdy - przy dokładnym oglądnięciu okazało się że to nie do końca domknięta obudowa lewego lusterka. Zatrzasnąłem i od razu problem zniknął. Nie zwróciłem wcześniej na to lusterko uwagi.
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.