kros spokojnie, :) nie jestem 18-latkiem który ma prawko od miesiąca.
Jestem kierowcą z 17-letnim stażem za kółkiem i ponad milionowym przebiegiem bo parę lat bylem przedstawicielem handlowym robiąc rocznie ponad 100 tys przebiegu. W swojej karierze jako kierowcy nigdy nie spowodowałem wypadku z mojej winy. Zawsze to ktoś inny do mnie przywalił z powodu swojej lekkomyślności lub braku doświadczenia i takich zdążeń mailem słownie trzy + sporo tych które zdołałem uniknąć za w czasu reagując na sytuacje na drodze pomimo że mogłem nic nie zrobić a i tak byłaby nie moja wina. Także jeżdżę rozważanie a testy v max wykonuje w bezpiecznych miejscach o ile tak  to można nazwać. Na koniec dynamiczna jazda wcale nie oznacza że jest niebezpieczna, liczą się umiejętności i przewidywanie sytuacji, chociaż za sportowego kierowce się nie uważam i sporo mi brakuje do ich umiejętności.
Dobra koniec ściemy, wracać do tematu i  zapodawać wyniki.

Przypominam tylko sprawdzaczom vmax ze po jednym tescie mozecie siedziec na fotelu pasazera przez nastepne 3 miesiace ;)

@supermajku czytaj ze zrozumieniem i nie dodawaj sobie swoich nieprawdziwych teorii ot tak... nawet nie chce mi się, wyprowadzać Ciebie z błędu, nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć co napisałem... żyj w swoim świecie bicia rekordów w Janosiku, pędzenia motorem 300km/h, tych historii z BMW i AMG... Pozdrawiam

@supermajku przeczytałeś i nadal nic nie zrozumiałeś... po prostu nie łapiesz kontekstu, ale w tym Tobie nie pomogę... przypominasz mi typ osoby, co ciągle twierdzi, że flaga Monako to odwrócona flaga Polski...
Dla mnie temat wyczerpany... i dla Ciebie również wszystkiego dobrego!

koledzy z Wielkich miast - zapraszam do Hyde parku.

około 190km/h (oczywiście po autostradzie w DE ;) ). Przewiduje że ponad 200 poleci - jeszcze "luz" był pod gazem

Kurcze, to mój chyba jest zblokowany :( Rozpędziłem się kiedyś do 195 km/h. Nie byłem pewen czy to max. więc innym razem jeszcze raz docisnąłem do końca i znów licznik stanął na 195 km/h. Na orotach jeszcze był zapas ale wydaje mi się, że mam blokadę na 195 km/h. Katalogi podają właśnie taką prędkość.

Na 5. biegu prędkość 210 samochód osiąga przy ok. 5300 obr. gdzie silnik jeszcze daje pełną moc, ale moment spada już od ok. 4000 - 4200 obr.
Na 6. biegu przy 195 km/godz. obroty są ok. 4200. Właśnie do takich obrotów silnik dysponuje jeszcze maksymalnym momentem, przy próbie podniesienia obrotów, jego moment maleje. Prawdopodobnie następuje równowaga między oporami toczenia i powietrza a mocą, jaką dostarcza silnik. I przy takim przełożeniu już się więcej nie osiągnie. 
Przy Twoich danych, mamy potwierdzenie, że R nie ma ogranicznika prędkości.
Czy patrzyłeś może na obroty silnika przy swojej prędkości maksymalnej?
Można Tobie tylko pogratulować tak dotartego silnika.
Pozdrawiam

PS> Uzupełnij stopkę. Warto podać MR, przebieg.

Witam
Wiosna się zrobiła, zimowe gumki już w garażu no to czas na nowe pomiary auta.
Kilka dni temu pierwszy pomiar zakończony hmm... że tak powiem zonkiem :P
Natomiast już dziś, po wyłączeniu alarmu zimowych opon wygląda ok.
I taki wynik mnie satysfakcjonuje.
Wydaje mi się że auto więcej nie pójdzie, no może jakby węższe oponki założyć (bo czuć większe opory toczenia w stosunku do zimowych 15") i zalać pb98 to może jeszcze 5-6 km więcej by poszło.
Następne testy po chip-ie :) czyli za jakiś czas.

tdimichal no zmiażdżyłeś mnie tym wynikiem co podajesz 200 km/h przy 90ps podaj proszę na jakich oponkach to zrobiłeś i jakie paliwo miałeś wlane oraz czy masz wersje LB czy SB bo to tez istotne