Wczoraj zrobiłem kawał drogi Rapidem i niestety zauważyłem, że zaczął mi klikać, skrzypieć, trzeszczeć pedał gazu przy wciskaniu. Macie lub mieliście coś takiego?
Rapid LB |1,2 TSI 86KM | MY2015 | Elegance Max Wnętrze Beż | Biały Candy| 52000km | Szczecin
Przerabiałem skrzypienia na pedale sprzęgła. Ponoć nie było w ogóle smaru. Nie ma co prawda instrukcji serwisowej i ponoć nikt im takich problemów nie zgłaszał, ale przesmarowali i rok jeździ cicho.
Też to miałem tylko u mnie wymienili cały pedał gazu i po problemie. Na gwarancji nie ma co sobie żałować jak boisz się utraty jeździsz ze wszystkim do aso. Gadka że pierwszy raz ktoś im coś takiego zgłasza to stara śpiewka.
Ja dałem sobie juz spokój z ASO. Wymiontowałem pedał i sam to nasmarowałem. Jak zbaczyłem jak to jest skonstruowane ............. porażka. Fabryka podczas składania tego ustrojstwa na pewno nie użyła nawet kropli smaru., wszystko złozone na sucho. Użyłem oleju silikowego. Dosłownie 4 krople ............. i jest git. Pedał ma plastikową szynę mocująca i trzyma się na 3 wkrętach torx T30. Wymontowanie łatwizna.
Rapid LB | 1.2 CBZB 105KM | MY15 | Ambition MAX | Grafitowy Metalic | ok 80 kkm | DW | Ø 6,7 l/100 km
Czy mogę się znowu powtórzyć o drobnych i licznych oszczędnościach, które się mszczą? Ehh Skoda Tak! Przemyślane rozwiązania? Tak! Dla księgowych koncernu....
Czy da się to naprawić/ nasmarować bez demontażu?
Rapid LB| MY 2015| CGPC 1,2 MPI| Active MAX|Biały Candy|163 tys km.| Wrocław
Podobnie jak @lookashECL sam dokonuje drobnych napraw które jestem w stanie ogarnąć, jest to porażka bo kupujac pierwszy raz nowe auto mialem wyobrazenie ze bede panem co z kazdym duperelem pojedzie i naprawia w mik a potem przeprosza i podziekuja za przybycie heh ;) Polskie realia szybko sprowadzaja na ziemie...
Rapid LB |1,2 TSI 86KM | MY2015 | Elegance Max Wnętrze Beż | Biały Candy| 52000km | Szczecin
@gross81 dokładnie, a jak jeszcze do tego musisz tracić czas na wizytę w ASO, a potem na powtórną, bo czegoś zapomnieli, coś zarysowali, etc... to się odechciewa... ja robię tak, że notuję usterki, a jak jak lista jest spora, załatwiam wszystko hurtem... zwykle połowy nie poprawiają, bo mówią, że tak ma być i już ;-)
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.