Gratulacje i bezawaryjnej jazdy... świetne LB ;-) mamy zimową, czekamy na wersję letnią w słoneczku ;-)

Rapid śmiga jak należy przyszła wiosna to i zmiana obuwia na zdobytych aluminiowych CARME :)
Poniżej wersja wiosenno/letnia w pełnym słońcu :)

Do kompletu brakuje jeszcze zdjęcia za założonym hakiem holowniczym ale to następnej okazji.

Tak dokładnie, Fabianka cały czas w rodzinie i ma się dobrze :)

super wygląda autko z tymi crime - gratulacje zakupu:)

bardzo eleganckie i fajnie wyposażone.

Pojawiły się u mnie nowe zasłonki na tylne szyby aby córci w oczy nie świeciło bo myszka ze zdjęć powyżej mało co dawała.
Teraz są zasłonki z czarnej siateczki na wymiar na całą szybę łącznie z małym trójkącikiem.
W środku duża różnica jeśli chodzi o przyciemnienie. Z zewnątrz auto wygląda jakby miało przyciemniane szyby. Jest jeszcze jeden plus tej zmiany. Teraz mogę spokojnie w razie potrzeby otworzyć szybę w tylnych drzwiach. Przy przyklejonej myszce Mickey przyssawki nie pozwalały na otwarcie okna.
Teraz okno mogę otworzyć a nadal jest ochrona przed słońcem i insektami.

W razie potrzeby można je szybko ściągnąć.

Dziś pogoda kiepska ale jakieś zdjęcia udało się zrobić.

Pytanie nieaktualne, doczytałem się Twojej odpowiedzi w temacie z akcesoriami, po tym jak tu napisałem :-)

Grzesk, a znasz oznaczenie tej "maty wygłuszającej pod tablicę rejestracyjną"? to jakas specjalna czesc w Skodzie? czy zupelnie poza Skoda?

A ja sobie takie wygłuszenie sam dociąłem z jakieś takiej cienkiej pianki co to ją się pod panele podłogowe układa (też mię wnerwiało stukanie tablicy przy zamykaniu bagażnika) i teraz mam spokój.
Dodam, że warto tak samą tablicę, jak i ramkę trochę wygiąć (uwypuklić) przed przykręceniem. Dzięki temu lepiej na końcach przylega do powierzchni klapy co jeszcze bardziej ją usztywnia i redukuje drgania (nie trzeba wtedy przyklejać). No i wygląda lepiej.

Co chlapaczy to wg. mnie warto. Mam je w starszej Fabii to i zamówiłem do Rapida.
Nie masz tak bardzo brudnych przednich drzwi, błoto z przednich kół w większości zostaje na chlapaczu.
Z tyłu to samo, nie mam tak brudnego zderzaka jak to widzę w autach bez nich.
Do tego dochodzi aspekt mniejszych obić lakieru od kamieni a dzięki chlapaczom z tyłu dodatkowo w deszczowy dzień dużo mniej ochlapujesz auta jadące za Tobą.

Tak jestem.