Witam, ostatnio zaobserwowałem, że jedno na kilkanaście uruchomień silnika kończy się 1-2 sekundowym metalicznym odgłosem silnika. Mój aktualny przebieg to 20kkm. Za 4kkm przypada mi wymiana oleju wg wskazania komputera. Olej sprawdziłem 10 min po wyłączeniu silnika na płaskim podłożu i jest dokładnie w połowie. Przeważnie ma to miejsce przy uruchamianiu na zimno. Zastanawiam się zatem, czy nie jest to oznaka uszkodzenia napinacza i łańcucha rozrządu? Wiem, że ten model silnika miał już wcześniej z tym problem, ale do Rapidów montowane już były silniki z poprawionymi łańcuchami z napinaczami. Co o tym myślicie? Czy posłużą nam te silniki?
Tą wadę mają większości samochodów nowych czyli trzeba by było niekupować nowych... niestety dzisiejsza motoryzacja nie będzie już taka jak dawniej dziś wszystko jest postawione na wyprodukować jak najmniejszym kosztem, sprzedać jak najdrożej nie dbając o klienta. Nawet flagowe marki mają dziś problemy, także jak człowiek ma się przejmować wszystkim to musi niestety postarać się np o poczciwą starszą Hondę Civic, Accord, Toyotę Corollę (1993r) lub najlepiej Mercedesa "Beczkę"
Po wymianie oleju po 21k km w trakcie uruchamiania, zwłaszcza przy zimnym silniku, słychać nadal przez okres 1-2 s. metaliczny odgłos, który następnie ustaje. W ciągu dalszym zastanawiam się, czy ten silnik wytrzyma choćby 100k km. Ma ktoś pomysł, co to może ewentualnie innego być?
Trochę zastanawiające jest Twoje podejście do tematu. Od Twojego założenia wątku jest ponad 2 miesiące. Niewiele kto ci coś podpowiedział. A na co czekasz ? Jak masz auto na gwarancji - to skonsultuj się ze sprzedawcą. Widocznie nie jest to tak częsty objaw, stąd na forum nie ma praktycznie wpisów. Pozdrawiam
Możesz też zapłacić jakiemuś dobremu warsztatowi samochodowemu (w Łodzi mogę Ci poradzić), który specjalizuje się w VAGach, lub odstawić auto do serwisu innego dealera. Może Twój leci w kulki i ma nadzieję, że do końca gwarancji jakoś dotrwa, a potem np. będziesz miał pęknięty wał (tfu tfu...). Tak jak pisał @jercen - nie czekaj i wierć dziurę w brzuchu w serwisie. Żądaj naprawy i już! Za to płaciłeś. W samochodzie, oprócz klocków hamulcowych nic nie powinno trzeć...
Super.... no i zaczął się spam na forum. Coś może by z w/w użytkownikiem zrobić? Bo zaraz będzie nam polecałaby "cremizatorowować" wszystko co się da... Durne reklamy...
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.