No to wszyscy posiadacze 1,2 TSi mogą się czuć dumni ;)
Pożyjemy, zobaczymy co ten silnik jest wart. Jak dla mnie brakuje jednego cylindra....

Cały ten downsisig jest niezwykłą korzyścią dla producentów samochodów. Wszakże metale kupuje się na kilogramy:) mniejszy=lżejszy=tańszy...

Zastanawiam się jak będzie z tym silnikiem w Rapidzie. Przeglądając cenniki i konfigurator na czeskiej stronie widzę, że będzie powtórka z rozrywki i Rapid traktowany jest niejako jako dodatek do palety aut w Skodzie. 
Pomijam fakt czy ten silnik mi się podoba czy nie, czy jest fajny nie tylko na papierze i czy jest trwały. Chodzi o fakt, że do Rapida chyba znów go na końcu wsadzą, tak samo jak to było z silnikami EA211 (na pasku) 1.2 i 1.4. Silnik istniał od 2012 r., O3 dostała go od samego poczatku, F3 też a Rapid miał go dopiero od drugiej połowy 2015 r. Do tego momentu chyba robili porządki w magazynach wsadzając stary model EA111 (na łańcuchu).
Teraz tez widzę w cenniku O3 silnik 1.0 zamiast mocniejszego 1.2 a w wyższych wersjach nawet nie ma tego 1.2 85 KM. W Rapidzie paleta silników jest bez zmian. Czyżby Rapid znów opróżniał magazyny bo nie dostał od razu 1.0 TSI?

1.2 nie wypadnie wypadnie wersja 110 bo by była konkurencja dla 1.0 115KM, zostanie 1.2 90KM w Skodach Octaviach i Rapidach.

Samochód teraz ma być tylko dla pierwszego właściciela na przebieg do 150 tyś km , a diesle do 200 tyś km i już nic w tym nie zmienisz. Kto kupuje nowe nie mysli o tym z czym następny lasciciel będzie miał problem. Interes ma się kręcić.

Ja się przymierzam do 1,0 tylko czekam aż dojedzie do salonu aby sobie pojeździć i przetestować samemu

Wydaje mi się, że Rapid już nie wytrwa na rynku do pojawienia się nowej jednostki napędowej. Na tym 1,0 skończy się historia modelu.

Jestem podobnego zdania,

ppprapid123  - gratuluję wyboru  , osobiście nie wieże w te wszystkie bzdury że te silniki 1,2 po lifcie i 1.0 nie wytrzymają większych przebiegów , firma inaczej strzeliła by sobie w kolano pisząc nieprawdę i była by skreślona na lata ,przy odpowiednim traktowaniu oraz dbaniu o auto i silnik z pewnością posłuży długie lata,życzę jak najmniej kłopotów i wiele radości z jazdy.Pozdrawiam.

@Marek_82 - larum jest o silnik. Nikt nie twierdził, że z dnia na dzień auto stało się gorsze. To, że poprawili plastki i że ten silnik jest wystarczająco dynamiczny - super. Ale wątpliwości dalej pozostaną odnośnie trwałości i awaryjności tego silnika przy troszkę większym przebiegu. Ale tego dowiemy się za czas jakiś - wtedy bardzo możliwe, że Twój komentarz do wszystkich "panikarzy" będzie uzasadniony.