Ja byłem w serwisie dwukrotnie na tzw. smarowaniu uszczelki specjalnym lakierem, ale pomagało to max na jeden dzień, a później skrzypienia ciąg dalszy. Dlatego serwis zakwalifikował uszczelkę do wymiany na nową. Dnia 14 września została zamówiona i do tej pory czekam. (zastanawiam się jak długo może to jeszcze potrwać)
U mnie czyszczenie, odtłuszczanie i ponowne lakierowanie przez ASO pomogło na jakieś dwa tygodnie. Chwilowo odpuściłem i z taką drobną sprawą nie będę jeździł do ASO. Sam od czasu do czasu lub myciu konserwuje uszczelki i jak na razie jest cisza.
RAPID LB | 1.2 TSI CBZB 105 KM @120 KM/213,7 Nm | MY15 (45 tydzień 2014) | AmbitionMAX + USB + Climatronic + Tempomat + Hak | Błękit DENIM | łódzkie
Swoją drogą uszczelki nawet gdyby były ze styropianu to nie powinny skrzypieć, a nadwozie nie powinno tak mocno pracować. Coraz mocniej rozważam rozpórkę na kielichy. W innym aucie dużo dało.
Rapid LB| MY 2015| CGPC 1,2 MPI| Active MAX|Biały Candy|163 tys km.| Wrocław
Nadwozie pracuje tak mocno (skręca się), że przy wjeździe na parking i najechaniu prawym kołem na podjazd (różnica poziomów ok. 20cm) zamek przednich drzwi kierowcy zaczyna ocierać o rygiel. Ot taka sztywność naszych rapidek.
nichicon u mnie nie zaobserwowałem takich rzeczy jak piszesz a mój rapid stał już w rożnych pozach o różnym nachyleniu i w rożnych kierunkach wiele razy, nawet raz miałem przypadek z jednym tylnym kołem wiszącym w powietrzu od strony pasażera jak odwiedziłem znajomego w Szczyrku. Na razie co do sztywności nie mam zastrzeżeń
Do Aso pojadę z tylną wycieraczką bo nie zbiera kawałka szyby po środku, to jedyna wada jaką znalazłem.
Na forum jest nas zarejestrowanych ponad 600. Gdyby czesc odliczyc (nieaktywni, niezainteresowani, sprzedany samochod,...) to i tak sprawa trzeszczacych uszczelek jest sprawa marginalna. Ile osob ma taki problem a ile jezdzi bez takich objawow? Tak samo z "pracujacym" nadwoziem. Wiekszosc z nas uzywa pojazdu normalnie, czasem z pelnym obciazeniem, i nie ma objawow braku sztywnosci szkieletu. Bardziej bym opowiadał sie za pracujacymi drzwiami w ramach szkieletu. Wyregulowanie i dobre mocowanie drzwi bocznych jak i tylnej klapy powinno dac konkretne rozwiazanie. Czasy dodatkowego wzmacniania szkieletu dla cywilnych pojazdow minely. Samo to - ile osob ma taki czy inny konkretny problem przy takiej ilosci produkcji pojazdu - pozwala przypuszczac, że to sa sprawy mogace byc na granicy tolerancji wykonania danego elementu czy jego mocowania na linii produkcyjnej. Warto by przyjrzec sie mocowaniu i regulacji drzwi, niz od razu obciazac wina slaby czy pracujacy szkielet.
"Wyregulowanie i dobre mocowanie drzwi bocznych jak i tylnej klapy powinno dac konkretne rozwiazanie". Mówimy przecież o samochodach nowych kupionych w salonach a, nie powypadkowych szrotach. Zaraz dojdziemy do wniosku, że czasy kontroli jakości w fabrykach skody dla cywilnych pojazdów również mineły.
Wiadomo, ze kierowca majacy konkretny problem jest rozgoryczony. Wine zwala na producenta nowego samochodu. To jest zrozumiale. Ale nie kazdy nowy, wyprodukowany egzemplarz jest testowany np. na skrecanie szkieletu czy pod innym, bardzo specyficznym katem. Wiele "usterek" wychodzi dopiero w konkretnym uzytkowaniu. Od tego wlasnie jest tez gwarancja producenta. Wpomnialem tez, ze tego typu usterki nie sa ogolne czy powszechne. Dobrze, ze na forum mozna takie przypadki omowic, porownac. Ale samo rozwiazanie poszczegolnej dolegliwosci bedzie zalezalo od kilku czynnikow. Chocby postawy samego wlasciciela, sposobu uzytkowania czy tez stanowiska ASO. Nie staje po drugiej stronie barykady. Tu juz masz pole do popisu we wlasnym zakresie mozliwosci. Skorzystales z forum. Ale tu rozwiazania nie znalazles. Pozostaje porownanie z innym pojazdem no i serwis. Jedynie tam mozna dochodzic swojego. Zycze Ci jak najmniej problemow z serwisem i dalszego juz spokojnego uzytkowania swoich 4 kolek.
W swojej literaturze firma podaje porównanie pomiarów skrętu nadwozia dla swoich pojazdów. Ponieważ nikt takich pomiarów nie jest w stanie sam przeprowadzić jak i sprawdzić, pozostaje nam uwierzyć w te dane. Nie chodzi tu o wprowadzenie do dyskusji sztywności szkieletu bez końca, ale raczej jako potwierdzenie, że takie badania firma wykonuje, a wyniki poprawia. Skoda R zaliczyła 5 gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP. To też świadczy o projektantach płyty i nadwozia.
U mnie uszczelki też były jednym z pomysłów w serwisie, ale po pierwszej wizycie i nasmarowaniu zamków problem całkowicie zniknął, więc obstawiam, że to jednak nie uszczelki.
Rapid LB | 1.2 TSI 105 KM | MY2015 | Ambition MAX | Blue Race | 17k
w sumie sprawdziłem uszczelki te wewnątrz przy szybach. Przy zamkniętych drzwiach wystarczy je delikatnie nacisnąć, żeby wydobył się dokładnie ten sam dźwięk(w każdym jednym miejscu, przy każdych drzwiach), więc tym bardziej będą go wydawać przy poruszającym się aucie. Jak dla mnie to jakaś wada, bo nie przekonuje mnie, że to normalne zużycie eksploatacyjne(przy 2,5 roku i przejechanych 17k...). Tylko nie mam pojęcia, jak po pierwszej "naprawie" wszystko było ok, a teraz degradacja postępuje przy każdej kolejnej wizycie w serwisie(i "naprawianiu" zamków).
Rapid LB | 1.2 TSI 105 KM | MY2015 | Ambition MAX | Blue Race | 17k
Jak przesmarujesz tym uszczelki to nic juz nie będą trzeszczec G052172A1, oryginalnie są tym posmarowane, dopuki jak są nowe ich sie nie czyści to jest ok, zmyjesz po czasie ten środek i problem.
Skoda Rapid LB/ 1.2TSI chip150KM/ 249Nm /MY 2017/ Style Max / Blue Race/ 11.000km/ Szczecin
no u mnie wygląda na to, że się wypłukało przy myciu na myjniach automatycznych, bo nigdy ręcznie auta nie myłem(poza myciem w serwisie), ani nie czyściłem uszczelek.
Rapid LB | 1.2 TSI 105 KM | MY2015 | Ambition MAX | Blue Race | 17k
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.