Też należę do zadowolonych. Po przejechaniu pierwszych 750 km zatankowałem 42.5 l, co daje około 5,7 l/100 km (komputer wskazywał 5,5). Styl jazdy w mieście i poza miastem raczej normalny, chociaż  "chwile uniesień" zwłaszcza na trasie zdarzały się (nowy samochód no to i możliwości trzeba sprawdzić, oczywiście w granicach rozsądku). Opony 15''. Wyliczenia nie z komputera tylko z dystrybutora.

Jak patrzę na Wasze spalanie, to mam wrażenie że u mnie jest przynajmniej 2.0 :P

W moim przypadku miasto 7,8 l/100 km, cykl mieszany 6,7 l/100 km (50/50) opony 15". Nie cisnę, jestem na etapie docierania - układania pojazdu (1100 km).

Moje obserwacje dotyczą głównie miasta a dane pochodzą wyłącznie z komputera. Średnie spalanie odkąd użytkuję Rapida (dopiero 250 km) to 6.9 l/100km. Jeśli chodzi o trasę to wybrałem się na jedną przejażdżkę 50 km i tutaj miłe zaskoczenie. Jadąc przepisowo w miarę równym tempem komputer pokazał pod koniec trasy 4.5 l/100km. Nie wiem na ile dane z komputera są prawdziwe. Okaże sie zapewne jak wyjeżdżę pełen bak paliwa.

Witam może ktos podpowie....czemu wzrosło mi spalanie jak przyszły cieple dni....trasa ta sama a ostatnio zauważyłem ze spalanie po mieście zmieniło się z 7,8 na 9,5....czy uważacie że trzeba do ASO podjechać i podpiąć komputer....?

@slawekaj, wszystko jest w porządku, tyle pali Rapid w mieście z włączoną klimatyzacją na krótkich odcinkach.

No właśnie klima nie koniecznie...jeżdżę z klimą od początku maja ale dopiero od jakiegoś czasu tak ok 10 dni zaobserwowałem takie spalanie noga moja nie należy do najlżejszych...cieszę się często z jazdy moim rapidem więc gdzie mogę przycisnę w mieście dlatego pisałem 7,8 ale teraz to przesada i dlatego zacząłem się martwić :-( mój trasa rano 18-20 km i powrót 25 po poludniu i wieczorem co drugi dzień na trening też w obie strony po 20km poza tym nic nie zauważyłem żadnych stuków z silnika itp wszystko pracuje miarowo płyny też są na normalnym poziomie

Tego nie wiem czy są to w stanie zweryfikować. Ja nie raz już podpinałem komputer i grzebałem w samochodzie a ASO nic się nie czepiało.

Przy Twoim przebiegu to uszkodzenie sondy jest mało prawdopodobne. W zależności od uszkodzenia mógłby wyskoczyć błąd sygnalizowany kontrolką silnika. Jeszcze pewniej jest podpięcie kompa - wtedy masz pewność - że to jest/nie jest sonda.
Wg opisu - to może bardziej obstawiałbym styl jazdy. Jest pogoda to i częściej chcemy "depnąć".
Ale jeszcze jedna sprawa. To co możesz sam sprawdzić przed podpięciem do kompa czy serwisem:
Jak masz TMP - to zresetuj, sprawdź stan i ciśnienie opon.
Jak masz podnośnik - sprawdź każde koło, czy się luźno obraca.
Trochę poważniejsza sprawa - czy nie masz rozregulowaną zbieżność przednich kół? Po czasie (bez kontroli zbieżności) stwierdzisz nierówno zjechane bieżniki opon.
Załączona klima ma wpływ na spalanie - ale w przypadku R włączenie klimy zwiększa spalanie o ok. 0,2 - 0,4 l. Tak więc sama klima to raczej nie powoduje.
Możesz jeszcze zrobić sprawdzenie średniego spalania nie wg wskazań komp., ale ze zużycia przy tankowaniu. To jest pewniejszy sposób na wielkość spalania. Wtedy masz okazję odnieść się do spalania uzyskiwanego wcześniej i aktualnego.
W moim poprzednim samochodzie miałem powolny wzrost spalania. Wynikał z analizy spalania z tankowań na stacji. Podłączenie kompa nie wskazywało na uszkodzenie sondy. Jednak zdecydowałem się na jej wymianę i spalanie spadło o ok. 1,5 - 2 l. 
Jeszcze jeden test: przejedź "spokojnie" jeden, znany Tobie odcinek, odczytaj zużycie wg kompa. To potraktuj jako "wzorcowe" czy przykładowe spalanie dla Twojego stylu jazdy i tego R. Po czasie, jak będziesz "zaniepokojony" wielkością zużycia - wykonaj podobny test na tej samej trasie i porównaj dane. 
Pozdrawiam