Forum SKODA RAPID
RapidKlub.pl - wszystko o Skodzie Rapid

vader777

Zawieszenie wymieniałem przy przebiegu około 70 tyś. lewy amortyzator miał blisko zerową sprawność. Samochód zaraz będzie miał 4 lata, to już wymieniłem rozrząd przy okazji. Tak mi zasugerowano w warsztacie, a że już raz w życiu przerobiłem awarie rozrządu i koszty naprawy, to nie dyskutowałem.

tdimichal

Pompa wody 75 tys i delikatne wycieki.
Na szczęście mam ostatni 4 rok gwarancji i wymienili bez problemu.
Ale też twierdze... 3 skody nie bedzie
mam fabie 2 1.4 tdi 240 tys i jeździ z jedną wymiana paska i tarcz i klocków. Poza olejem nic. Trochę progi rdzewieją.
Rapid... 4 razy na kwarancji juz naprawiany...i nie wiem czy 150 dociagnie

Miro

U mnie wesoło jak zwykle, serwis 210 tys., dobre 4 lata użytkowania, przecieki z termostatu i niespodzianka... stuki z maglownicy. koszt 2,5 tys. w ASO plus robocizna, chyba to auto nie zostało zaprojektowane na takie przebiegi u pierwszego właściciela :-)
Koleżance przy podobnym przebiegu (koło 200 tys.) padł EGR i 2 wtryski, koszt w ASO też koło 2,5 tys. sam EGR Kolega 180 tys., padła pompa CR plus 2 wtryski, ale tu ASO wzięło na siebie koszty materiałowe o dziwo. Nikt nie wie, jakimi przesłankami kieruje się Skoda Poznań, dlaczego w przypadku niektórych aut się dokładają, a w przypadku innych nic. Przecież stukająca maglownica czy awaria EGR przy 200 tys. to nie jest normalna sprawa? W moim i koleżanki rapidzie przy mniejszym przebiegu padły pomy CR i Skoda nic nie dołożyła. Czas na zmianę marki, może teraz coś z kia lub hyundai? Tam gwarancja dłuższa, chociaż z gwiazdkami :-)

piotrek_m

Hej,
Użytkowana przeze mnie Rapidka w lipcu będzie miała 4 lata, ale już nie dojeżdżę do tego . Póki co mam 215 tysiaków na zegarach i faktycznie pompa wody była wymieniana po gwarancji o ile dobrze pamiętam coś ok 130 tysiaków było (Skoda dorzuciła się do naprawy, sponsorując części, ze względu na stałe serwisowanie w ASO) później jeszcze wymieniane były wtryski około 180 tysiaków i reszta daje radę. No były jeszcze tarcze i klocki, ale to zużycie eksploatacyjne więc się nie liczy.
Jakoś przejeździło się te przeszło 3 lata, i nie jest najgorzej, zobaczymy jak będzie w kolejnym, o 25KM silniejszym Rapidzie, który będzie jednym z końcowych Rapidów w dieslu.

Pozdr.