Sprawdź czy częstotliwość pisku zależy od obrotów silnika. Jeśli tak to obstawiam pasek klinowy lub łożysko alternatora. Jeśli piski nie zależą od obrotów to obstawiałbym drgania silnika przenoszące się na plastiki lub gumowe elementy
Rapid LB|1,2 85 KM| MY14| Ambition| Blue Denim| 105000 km| Kraków
Ostatnio mialem identyczne objawy. Po zdemontowaniu paska okazało się ze rolka prowadząca ma juz duzy luz. Ale niestety wymiana nie wyeliminowała pisku:p. Mysle ze moze to byc rolka napinacza ale ze nie ma luzu na łożysku to na razie tak jeżdżę
Rapid SB | 1.2 TSI 132km | MY2014 | Ambition max + panorama | Corrida red | 70000 | Szczecin
Kiedy dodaje gazu zaczyna piszczeć szybciej i dźwięk po chwili znika, gdy auto się troszkę zagrzeje, dźwięk całkowicie ginie.
Ale mam jeszcze jedno spostrzeżenie:
Zastanawiam się teraz czy może mieć to znaczenie, ale w przedziale 1400-1500 obrotów mam w środku słyszalny taki "świst" lub "gwizd" (jak kto woli). Poniżej i powyżej tych obrotów dźwięku tego brak. Wydaję mi się że jak jest samochód porządnie rozgrzany to ten dźwięk jest zdecydowanie cichszy.
Powiedzie czy to normalne i nie zwróciłem na to wcześniej uwagi, czy u Was jest podobnie?
A może ma to związek z tym porannym popiskiwaniem?
Rapid LB / 1.6TDI 90km / MY14 (produkcja 2015) / Active / Biały / 90 tys km / Częstochowa
Dźwięk jest bardzo bardzo podobny tylko zdecydowanie głośniej go słychać.
Znalazłem też inne filmy i wszyscy jednomyślnie twierdzą że to przez napinacz paska rozrządu. Faktycznie to musi być jakaś wada fabryczna bo ja mam teraz 91tys km.
Proponuję uzupełnić stopkę bo nawet nie wiadomo o jakim silniku mowisz. Filmiki wrzucasz z tdi wiec wnioskuje ze taki masz. U mnie to popiskiwanie calkiem inaczej brzmi i raczej na pewno nie jest z układu rozrządu.
Rapid SB | 1.2 TSI 132km | MY2014 | Ambition max + panorama | Corrida red | 70000 | Szczecin
Kolego niestety muszę Cię zmartwić. Miałem dokładnie to samo, popiskywanie po odpaleniu i gdy silnik zaczął łapać temperaturę to ten dzwięk zanikał. Dzwięk jest szczególnie słyszalny w chłodne dni. Latem ten dźwięk nie był praktycznie słyszalny. Niestety okazało się, że do wymiany był rozrząd. Pompa wody już cześciowo popuszczała i delikatnie ubywało płynu chłodniczego a mając stary napinacz w ręku było słychać delikatne tarcie przy obrocie. Co prawda z tym dźwiękiem zrobiłem dobre kilkanaście tysięcy kilometrów ale i tak zdecydowałem się na wymianę rozrządu przed czasem i zrobiłem to przy ~120kkm.
Żadnego świstu nie słyszałem, tylko to popiskiwanie od osprzętu/rozrządu. Nie chodzi Ci przypadkiem o dźwięk turbiny? Musiałbyś jakoś nagrać ten dźwięk - mowa o tym świście, wtedy można by powiedzieć coś więcej.
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.