W moim Rapidzie bardzo łatwo zaparowuje przednia szyba. Czasem, żeby zeszła ta wilgoć klimę (mam manualną) włączam aż na "3" bo "2" nie pomaga. Macie podobnie? Jak sobie z tym radzicie?
Wg stopki masz w miarę nowego Rapida. Spróbuj wyjąć filtr powietrza (nad nogami pasażera) czy będzie jaka różnica. Przy okazji sprawdzisz filtr, w jaki jest stanie.
Sprawdziłem filtr - był czysty. Może to tylko moje subiektywne odczucie, że szybko parują (głównie przy opadach deszczu). W moim poprzednim aucie (a było to Polo z 2000r) rzadko się to zdarzało i łatwo schodziło.
Miałem na myśli pojeździć/sprawdzić zaparowanie przez kilka dni... Jak filtr nie jest "sprawcą" to może z drugiej strony: klapka wydechu powietrza z kabiny. Jest mocowana po prawej stronie pod tapicerką bagażnika. Dostęp nie jest trudny, ale trzeba trochę elementów zdemontować, by dojść do niej i sprawdzić działanie, czy nie jest "zablokowana".
U mnie też, tak jak i u ciebie @tomm, szyby parują w czasie deszczu, w chłodne dni a szczególnie, gdy w aucie mam pasażera/ów. Pomaga wtedy tylko klima. Mam automatyczną więc nie potwierdzę jak mocno musi być włączona. Przypuszczam, że zależy to od parametrów powietrza: temperatury zewnętrznej, temperatury i wilgotności nawiewu. Sądzę, że R tak ma. WYDAJE MI SIĘ, że w starym passacie szyby parowały mniej. Ale może to tylko tak mi się wydaje...
EDIT: filtr kabinowy mam nowy - dopiero co miałem przegląd.
Mam wersję spaceback - po bokach w bagażniku tylko plastiki. Nie wygląda, żeby się to dało rozebrać. Mam też pokrowce na tylnych siedzeniach oraz gumową matę w bagażniku. Może to utrudnia wylot powietrza?
A to problem zostawić na próbę na kilka dni (na noc) odchylone tylne oparcie? W SB plastiki też przecież są "zdemontowalne". Jest jeszcze metoda "od tyłu" - zdemontować tylny zderzak.
Albo NA PRÓBĘ delikatnie uchylić tylną szybę by powietrze miało ujście... Ale nie sądzę by to było przyczyną. Podejrzewam, że przyczyna tkwi w konstrukcji szyby - jej przenikalność cieplna jest wysoka (kiepska izolacyjność) i szyba długo utrzymuje niską temperaturę powierzchniową co skutkuje jej zaparowaniem. Na to rada jest tylko jedna: osuszanie powietrza wewnątrz pojazdu poprzez wykraplanie wody na działającej chłodnicy i podgrzanie na nagrzewnicy... Sam próbowałem też rozwiązania polegającego na ustawieniu bardzo silnego nadmuchu ciepłego powietrza na samą szybę ale efekt jest słaby: szyba jest względnie "czysta" tylko w centralnej części a przy brzegach pozostaje zaparowana. Poza tym w samochodzie szybko robi się gorąco i jest niefajnie. Paradoksalnie takie problemy występują najczęściej w stosunkowo ciepłe dni - np. w czasie letnich burz połączonych z dość intensywnymi opadami. Zawartość wody w ciepłym powietrzu jest wówczas znaczna i temperatura punktu rosy jest dość wysoka, co oznacza konieczność mocnego grzania by skutecznie osuszyć parującą szybę. Efekt mizerny a w aucie sauna. Tutaj tylko klima pomaga. Wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej spada też ilość zawartej w niej wody. Jednocześnie poprawia się bilans cieplny - zimne powietrze wszak wymaga podgrzania by zachować komfort wewnątrz auta. Skutek: wilgotność podgrzanego powietrza znacznie spada (powietrze jest bardziej suche) - zaparowanie spada (czasem do zera) a w aucie nie jest za gorąco. Także z dnia na dzień powinno być coraz lepiej bo idzie zima! :D
Szyba jest umyta. Kolega @van_daal doskonale opisał problem z tą szybą. Chyba faktycznie ten model tak ma (oczywiście wypróbuję jeszcze wietrzenie i zostawię auto w garażu z uchylonymi oknami). Miesiąc po zakupie dostałem od Skody ściereczkę irchową do szyb - może to nie przypadek, chyba wiedzą, że się przyda :)
Cytuje : " Wg stopki masz w miarę nowego Rapida. Spróbuj wyjąć filtr powietrza (nad nogami pasażera) czy będzie jaka różnica. Przy okazji sprawdzisz filtr, w jaki jest stanie."
Filtr powietrza nie może być przyczyną parowania przedniej szyby. Przeciwpyłkowy/kabinowy :) juz tak.
W związku z tym, że w Rapidzie stosuje sie (fabrycznie) filtry średniej jakości, na próbę wymieniłbym na jakiś inny, markowy.
Jako że napisałem - w kabinie - nad nogami pasażera - to jest oczywiste, że chodzi o filtr powietrza kabinowy. Chyba większość kojarzy i rozróżnia kabinę od komory silnika. Po za tym w kabinie, w strefie nad nogami pasażera występuje tylko jeden i tylko rzeczony filtr. Nie ma sensu prowadzić dyskusji o filtrze, skoro wiadomo o który chodzi.
Kluczową rzeczą w przypadku dyskutowanego problemu jest WODA. Żaden rodzaj kabinowego filtra powietrza nie ma wpływu na wilgotność. Żaden taki filtr nie zatrzymuje wody. O ile nie jest całkowicie niedrożny - czyli powietrze z kratek leci dość mocno - to nie ma potrzeby kombinować z filtrem bo to nic nie da... Zwłaszcza, że mowa tu o samochodzie MY17.
Może ją pokryć od środka "niewidzialną wycieraczką"? niech parują boczne, tylna ale nie przednia.... ktoś stosował? Może ta szyba jest po prostu cieńsza?... mniej szkła, mniejsza masa. Ktoś tu wspomniał o automacie w klimatyzacji - dajesz nawiew na szybę i włącza się klima, mam to samo - może Skoda spodziewała się parowania tej szyby.
Odnoszę wrażenie - że to nie jest tak, jak piszesz. Nie jest to częsty temat, widocznie sporo kierowców R nie ma tego problemu. Przednie szyby nie mogą być o znacząco różnych grubościach. Co najwyżej mogą być wykonane ze szkła o różnym cieple właściwym (np. od różnych producentów). Sam od nowości nie mam tego problemu, pomimo "nocnego" parkowania jak na zewnątrz tak w garażu. Jak masz okazję - sprawdź zachowanie przy uchylonej szybie na noc. Jeszcze jeden "test" sprawdzenia działania klapki odpowietrzenia kabiny: przy mocniejszej pracy wentylatora zaobserwuj jego odgłosy przy zamkniętej a następnie przy otwartej szybie. W razie niedrożnej klapki w bagażniku można zaobserwować różnicę w pracy wentylatora.
Wydaje mi się, że mieszane tu są dwa odmienne zjawiska: parowanie szyby w czasie jazdy i zaparowana szyba po nocy. Kolega @tomm CHYBA pytał o to pierwsze. A koledzy w większości doradzają dla drugiego przypadku. Co do wpływu grubości szyby to oczywiste jest, że ma ona wpływ na zjawisko. Zakładając (bo nigdy jej nie mierzyłem - to dość trudne by było) że ma ona w granicach 5..8mm to zmniejszenie jej o np. 1mm robi istotną różnicę. Znając trendy oszczędzania w branży moto wcale się nie zdziwię jeśli okazało by się, że szyba w R jest cieńsza od aut produkowanych w minionych latach. Może nawet być różnica w odniesieniu do starszych roczników R. Oczywiście @jercen ma również rację dopuszczając zastosowanie innego rodzaju szkła. Niezależnie od tego, co wydziwia producent zjawisko zaparowywania przedniej szyby W CZASIE JAZDY nie występuje nagminnie (nawet u mnie) i to może być wyjaśnienie, czemu do tej pory ten temat nie był poruszany na forum.
@tomm "Niewidzialna wycieraczka" raczej nie pomoże bo to inna bajka. Środek ten IMO ma za zadanie zmniejszenie przyczepności wody do szkła dzięki czemu pęd powietrza skutecznie usuwa ją z powierzchni szyby. Natomiast zaparowywanie to zjawisko fizyczne niezależne od rodzaju powierzchni (zależy od temperatury, wilgotności i ciśnienia powietrza). Oczywiście test przeprowadzić możesz. Przypuszczam, że efektem będzie to, że para/mgła szybciej niż normalnie przeistoczy się w krople, które będą spływać po szybie... A to już nie będzie fajne - będą smugi i mokro za deską.
"Niewidzialna wycieraczka" to środek do stosowania na zewnątrz o zupełnie innym przeznaczeniu. Do wewnątrz trzeba poszukać środka ANTYROSZENIOWEGO, spryskuje się wszystkie szyby oprócz tylnych bocznych i to na nich tylko osadza się woda. Ja stosowałem w innym aucie tego typu środki i to działało, ale.. pomimo dokładnego wytarcia do sucha, podczas jazdy pod słońce było widać "mazy" dla mnie było to nie do zaakceptowania, mam korbę na punkcie idealnie czystych szyb. W Rapidzie nie mam z wilgocią najmniejszego problemu, kompletnie zero zaparowanych szyb podczas jazdy (klima włączona na stałe), czy po dłuższym postoju, niezależnie od pogody itp.. @tomm poszukaj źródła wilgoci w aucie, zobacz czy pod dywanikami sucho..
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.