kros, podaj jeszcze maksymalne momenty obrotowe przy 4000 i już wszystko będzie jasne

chyba trochę przesadzasz...

w takim razie poproszę o bana, Jaśnie Panie

A jak wam się jeździ 1.2mpi? W sumie zamówiłem to auto a nawet nie słyszałem jak działa ten silnik. Czuć drgania na luzie jakoś bardzo? Jak z komfortem tego silnika jeśli ktoś się porusza "dziadkowato"? 

No bądź tu człowieku mądry :D
Już wiem dlaczego nie dają do jazd testowych silników podstawowych. 
Ciekawe czy po dłuższej jeździe tak mnie wytelepie że plecy będę miał znieczulone :D

shnosnas a gdzie odbywałeś jazdy próbne ? Bo szukam w okolicy Oświęcimia, Krakowa jakiś jazd rapidem 1.2mpi

Ja jeżdżę prywatnym mpi z Lpg. Jestem zadowolony, typowy "warkot " 3 cylindrów jest bardzo przyjemny. Na luzie nie ma żadnych drgań!!! Nie jest to anioł oszczędności, ale 7,2 LPG w mieście jest bardzo przyzwoite

Wiecie, widzę że zwracacie wielką uwagę na przyśpieszenie, które mnie kompletnie nie interesuje, dla mnie auto może nawet i 20s do 100 mieć :D
Mnie interesuje tania naprawa i eksploatacja, a gaz mi to chyba zapewnia. Bałem się tych drgań, ale skoro marosław powiada, że żadnych większych drgań nie ma to mi to pasuje :)
Ja liczę się z tym że TSI to turbina, a jak jest turbina to za 8 lat trzeba będzie ją wymienić, a to są zawsze sakramenckie koszta. A dźwięk no cóż... ktoś na youtubie ocenił że da się przyzwyczaić do niego po paru dniach :D
Jeszcze odnośnie spalania w mieście... ono mnie nie interesuje :D Ja auta używać do trasy gdzie zresztą nie przekraczam 95km.h Trochę wypadków widziałem, włącznie z rozczłonkowaną głową w Trzebini na wiadukcie parę lat temu, jak strażacy szukali w nocy tej głowy... wolę zwolnić te 15-20km/h w razie czego mam znacznie większe szanse na manewr czy po prostu przeżycie gdyby manewru nie dało się zrobić ;)

Ja tak od siebie dodam, komu nie powiecie, że to silnik turbodoładowany, to zaraz mówią, że turbina, że trzeba będzie zaraz wymienić, takie typowe podejście do nowej techonologi, popatrzcie na silniki fiata, forda, opla itd. oprócz hondy i mitsubishi, to chyba każdy w swojej ofercie oferuje już turbodoładowane, nie oceniam tego, ale o czymś to też świadczy, kolejną rzeczą jest to że z tego co wiem tylko TSI jest tak krytykowane, ale 1.0 EcoBoost fordowski który generuje 120km to już święta krowa, gdzie się nie czyta, czy autocentrum, czy auto świat, tylko vag jest krytykowany. Gdzieś czytałem, że przy prawydłowym użytkowaniu, ta trubina wytrzyma 200k km, więc w moim przypadku, całą wiecznośc tego samochodu (oczywiście w teorii), gdyż w ciągu 10lat, moja fabia I 1.4 MPI, zrobiła około 100k km,
Pozdrawiam :)

Jezdzilem przez miesiac Rapidem z najslabszym silnikiem (chyba 75HP?)
- dawal spokojnie rade. Dwie osoby + pelny bagaznik sprzetu wedkarskiego.
Oczywiscie trzeba inaczej planowac wyprzedzanie, ale to moze akurat ma 
pozytywny wplyw na bezpieczenstwo bardziej niz mocniejszy silnik -
po prostu jezdzisz spokojniej, auto mniej pali, nie wkurzasz sie etc ;)

Na codzien jezdze Octavia 1.4TSI - oczywiscie auto jest znacznie bardziej
dynamiczne, cichsze, nie trzeba redukowac zeby wyprzedzic etc

Moim zdaniem do Rapida silnik ...jakikolwiek. 
Z 1.2TSI bedzie bardzo fajnie jezdzil, z 1.4TSI bedzie rakieta.

Sam zastanawiam sie nad 1.6TDI z automatem, tylko kurde chcialbym nim
pojezdzic a nigdzie nie ma aut demo z DSG i TDI...

J.