A ja taka wadę /nie wadę. Po pierwszym myciu. Mam sb i ciężko jest dobrze domyć wszystkie zakamarki na tylnej klapie, szczególnie miedzy tablica rejestracyjna a występem gdzie jest otwieranie.

@pawlik23
Czujnik cisnienia dziala na felgach stalowych. Zresztą Dlaczego mialby na nich nie dzialac?

@kakaroto - czujnik zastosowany w Skodzie Rapid działa niezależnie od rodzaju felgi. Do pomiaru ciśnienia komputer wykorzystuje sygnały elektroniczne z każdego koła, porównuje je i sygnalizuje, gdy ilość obrotów się zmieniła w odniesieniu do pozostałych kół (lub wcześniej odczytanych wartości). Dane jest to tym, że przy zmniejszeniu ciśnienia - zmienia się promień koła i jego obroty wzrastają (w stosunku do koła o nominalnym ciśnieniu).
@Aras - światło w tylnej lampce możesz samemu dorobić - będzie świeciło równocześnie z przednim. Jest to kwestia jednego dodatkowego przewodu.
Pozdrawiam

@Aras mam Rapida, tak jak koledzy, rozumiem Ciebie doskonale... mnie też często dopada ten typ myślenia, pomijając jego wady, w szczególności jak chce czasem pojeździć w ciszy... kurcze zawsze coś stuka, piszczy, trzeszczy... plastiki jak dla mnie mogłyby być twarde jak kamień, tylko czemu ciągle coś trzeszczy... to klapa, której serwis nie umie, nie chce, nie potrafi wyregulować... to coś w schowku trzeszczy... to jakiś duperel (filc) pod schowkiem... ostatnio miałem usuwany z drzwi w ASO jakiś upierdliwy "groszek"... dzisiaj coś trzeszczy przy kierownicy... jednym słowem, brak komfortu podróżowania w ciszy i gdyby nie to, że zdaję sobie sprawę, że jest to auto budżetowo wykonane, byłbym wkurzony, a tak jestem trochę zawiedziony... ale jutro wstanie słońce i będzie nowy dzień, może będzie lepiej... ps. no i się wyżaliłem ;-)

Rozumiem was panowie mnie też dopada czasem taka chandra i też musiałem sobie ulżyć w wątku ze skodą octavią:(

Co do Kia to się nie zgodzę, najtańsza Kia Cee'd kosztuje 55tyś, a w Kii o rabaty ciężko o ile w ogóle jakiś wynegocjujecie. W wersji podstawowej jest równie uboga jak Rapid, albo bardziej nie ma nawet czujników parkowania. Aby ją rozsądnie doposażyć cena idzie mocno w górę, fakt że plastiki ma o niebo lepsze niż skoda. Kia już nie jest takim budżetowym autem jak kiedyś. Zawieszenie ma za to chyba jeszcze głośniejsze niż Rapid. W Rio jest jeszcze uboższe w wyposażenie niż Rapid, za to mniejsze, ale cenowo fakt porównywalne. Co do Dacii to o jakości tych aut nawet pisać szkoda, plastiki to już u nas lepsze, a do tego Renault tak konfiguruje te auta, że pewnych rzeczy u nich nie uświadczysz nawet za dopłatą. np klimatyzacji elektronicznej nie ma w Dacii w żadnych pieniądzach w żadnym modelu. Regulacja wysokości świateł mechaniczna, ostatni raz widziałem chyba taką w Polonezie. Są wersje Dustera w których nie można montować haka, a to ponoć terenówka.
Ale trzymając się wątku, fakt Rapid ma wiele wad, ale te wynikające z budżetu choć czasem wkurzają, potrafię zrozumieć, wiadomo kasa. Są jednak wady które, nie wynikają z budżetu i tych pojąć nie potrafię. Np. kontrolka świateł mijania. W desce jest, tylko jest nieaktywna. Sporo rzeczy co prawda poprawili. Jak porównuję do MY2013 ojca, a mój MY2015 to np. podświetlenie nie żyje już tylko własnym życiem, jest ciszej i w/g mnie lepiej się prowadzi, choć to może kwestia szerszych opon i wersji SB (ojciec ma LB) o wyglądzie wnętrza nie wspomnę - dekor dużo poprawił. Dalej jednak są rzeczy, których w tym samochodzie pojąć nie mogę. Kolejna rzecz umiejscowienie gniazda 12V i brak współpracy z zapłonem, pozamieniana biegunowość w instalacji radiowej z tyłu, coming/leaving home na światłach mijania zamiast na halogenach, przy xenonach to śmierć dla żarników, do tego brak możliwości wyłączenia ustawienia tych funkcji przez MaxiDot itd... to nie kwestia kosztów tylko.... no właśnie czego.
Z innej strony patrząc to nie ma samochodów pozbawionych jakichś dziwnych wad. Np. w  nowej Mazdzie 3 podświetlenie w podsufitce co prawda współpracuje z podświetleniem przednim, ale za to nie da się go włączyć osobno. Chcesz zapalić tył, przód musi być włączony, a samochód z całkiem innej półki.

jasiu24 nie sposób się nie zgodzić przy takich argumentach lecz co do daci chodziło mi bardziej o rozwiązania typu słoneczko czy oświetlenie ale nie ważne.
Zastanawia mnie dlaczego jeszcze nie ma możliwości otwierania zdalnego klapy bagażnika, dobra teraz konkret mają skode O3 i inne czy nie można zapożyczyć niektórych "detali" z pozostałych aut? Tak zrobili z pokrętłem np. lusterek

@maroslaw
Otworzysz zamek, ale dalej musisz ją sam podnieść.

dzięki @Aras, sprawdź i daj znać:)

marosław to jest takie połowiczne otwarcie szkoda ale co tam można się przyzwyczaić.
kubelec zależy z czego się przesiadłeś do rapcia z reguły każdy porównuje do poprzedniego auta i z tego wynika całe "narzekanie" na braki.