Tak jak @jercen pisze. Temperatura ma wpływ i to znaczny. Wskaźnik temperatury we wnętrzu nie jest dokładny, a komputer bierze informacje o temperaturze z kilku źródeł. @jercen skąd informacja, że pompa nie pracuje???
Rapid LB| MY 2015| CGPC 1,2 MPI| Active MAX|Biały Candy|163 tys km.| Wrocław
Jak znajdę czas - to wrzucę jakie foty i opis układu chłodzenia. Ale to już odchodzimy od tematu SS. Najwyżej założę nowy wątek. supermajku - układ chłodzenia w R jest naprawdę ciekawy i dopracowany. Jednym z warunków jest wyeliminowanie cyrkulacji cieczy w układzie chłodzenia do chwili osiągnięcia właściwej, potrzebnej temperatury. Tu nie zostawiono tradycyjny, tylko jeden zamknięty/otwarty termostat, ale mamy od razu 2 termostaty, 2 obiegi w silniku oraz jeszcze jeden obieg do chłodzenia powietrza z turbiny (dla TSI). No i regulowany podciśnieniowo zawór na pompie cieczy. Pozdrawiam
Czy to nie jest tak, że elektryczna pompa jest w zamyśle dodatkową dla turbo, aby po zatrzymaniu miało chłodzenie? Już widzę wymiany tych termostatów, pompek etc.
Rapid LB| MY 2015| CGPC 1,2 MPI| Active MAX|Biały Candy|163 tys km.| Wrocław
Przy dzisiejszym święcie, pozwoliłem sobie na mały eksperyment. Chodzi o stwierdzenie, jak silnik po uruchomieniu nagrzewa się i czy SS może zadziałać po krótkim czasie. Cała zabawa i wyniki pochodzą z jednogo tylko pomiaru w moim R. Z racji jakości nakręconego filmiku podczas jazdy, nie daję tego pliku, tylko jego wyniki w formie zestawienia. Jeszcze kilka słów: sonda pomiaru temperatury jest umieszczona na wężu obiegu ciepłej wody, wychodzącej z bloku silnika. Ponieważ pompa chłodzenia jeszcze nie podaje ciecz, stąd odczytywana temperatura na początku pomiaru jest zaniżona względem faktycznej. Przy otwartym termostacie oraz przy podawaniu cieczy przez pompę, temperatura pokazywana na mierniku oddaje już właściwą temperaturę pracy silnika. Przy normalnym obciążeniu silnika, temperatura jego jest w granicach 77 - 84 st. Górny zakres dotyczy wysokich (letnich) temperatur albo jazdy w miejskich korkach. Z zestawienia wynika, że silnik może w ciągu 3 - 4 minut nagrzać się i to zdecydowanie wyżej niż 40 st. Układ SS jest więc w stanie po tym czasie zadziałać. Temperatura pokazywana na Climatroniku: 10 st., temp. początkowa na termometrze silnika: 9,6 st. Tabelę i wykres pozostawiam bez dalszego komentarza.
PS> W dziale "Silniki", "benzynowy 1.2 TSI" jest wątek "nagrzewanie się silnika". Umieszczonych tam kilka wpisów kolegów potwierdza, jak szybko silnik TSI nagrzewa się. Oczywiście jest to zależne od kilku czynników zewnętrznych (np. pora roku, styl jazdy, obciążenie, rodzaj trasy) ale i tak te silniki nas zaskakują swoim szybkim dochodzeniem do właściwej temperatury pracy. Pozdrawiam
to jak w końcu z tym ss używacie na co dzień w jeździe miejskiej czy wyłączacie? Mam dopiero drugi tydzien auto i w sumie działa to bardziej przyzwoicie niż myślałem,jestem zadowolony tylko...no własnie akuś,rozrusznik itp czy faktycznie myślicie że to wszystko wcześniej padnie? gdzieś wyczytałem, że w autach z ss są te elementy specjalnie dopracowane, lepszy aku i trwalszy rozrusznik.
Modele z zainstalowanym systemem SS mają zainstalowany wydajniejszy akumulator, rozrusznik, niektóre nawet jeszcze mocniejszy alternator oraz elektroniczną rekuperację energii (każdy model może mieć inne zestawienie). Jak na razie jest to stosunkowo nowy system, stąd ocena funkcjonalności i opłacalności całego systemu jest przed nami. Wiąże się głównie z kilkuletnią eksploatacją akumulatora i rozrusznika. Tu najwięcej będą mieli do powiedzenia właśnie posiadacze nowych samochodów (R) z zainstalowanym SS. Na razie to są początki SS w Rapidzie.
Jak dla mnie to SS wydaje mi się tak samo nietrafionym eko rozwiązaniem jak DPF. Ten system naraża użytkownika bardziej na ujemny bilans energii niż w standardowym aucie. Owszem zastosowanie mocniejszego alternatora może temu zapobiec lub ograniczyć ale zwiększa na pewno spalanie z powodu większego obciążenia. Nawet sama waga dodatkowego aku też powoduje wzrost spalania (gdzieś czytałem że każde dodatkowe 10kg to ok. 0.1l/100km więcej) a w przyszłości większy koszt wymiany 2 aku jak się zużyją . SS testowany w laboratoriach czyli idealnych warunkach może rzeczywiście się sprawdza ale w życiu codziennym raczej ciężko o takie sytuacje. Na szczecie nie mam tego systemu i jestem szczęśliwy. Poza tym więcej systemów oznacza większe prawdopodobieństwo awarii. Bardziej trafionym pomysłem moim zdaniem jest system odzysku energii z hamulców i coś takiego wolał bym mieć w przyszłości.
dzisiaj temperatura minusowa i o dziwo ss się ani razu nie włączył choć silnik miał wymaganą temp i wszystkie pozostałe warunki spełnione,widocznie od tego też to zależy.
Powiem krótko - ja nie używam, Wyłączam od razu po wejściu auta:). Po prostu tam gdzie jeżdżę rzadko trafiają się postoje (stanie na światłach) dłuższe niż 20s.
Dla mnie system SS to czysto marketingowy wymysł, żeby można było napisać, że nasz silnik wydala tylko tyle, a tyle CO2. A tak na prawdę za to wszystko i tak płaci klient.
Temat rzeka: Użytkuję i serwisuję kilka samochodów z SS, a są one znane mi od nowości. 1. Mercedes ML350cdi ( 2012/2013, v6, turbo diesel, automat,adblue) obecny przebieg 290 tys km. System, zawsze wlaczony. Po tym okresie od przebiegu ok 275 tys km czasami nie odpalał przy ruszaniu, czego efektem bylo zgaśnięcie i konieczność normalnego odpalenia. Częstotliwość Występowania: Co kilka godzin pracy silnika- do kilku razy w tygodniu. Powód slaby akumulator od ss. Turbo w porządku, bez świstów i innych niepokojacych dźwięków. 2. Mercedes A160 w169 2011r 1,5 benzyna bez turbo, Manual, 90 tys przebiegu. System ciągle włączony. Auto 100% sprawne. 3. W rodzinie: Mercedes A180 cdi w176 diesel od renault (dCi) turbo, 2013r, 105 tys km, system wyłączany tylko podczas jazdy autostradowej. Miasto włączony. 100% sprawności 4. Znajomi: Toyoty Auris hybrydy silnik spalinowy wyłącza się nawet podczas jazdy. 100-120 tys przebiegu 2013r 100% sprawności.
W tym systemie urzeka mnie cisza i brak wibracji co jest zdrowe dla organizmu. Często jest tak, jak pisze jercen: Przede wszystkim aku i alternator. Tutaj prośba o sprawdzenie w katalogach czy są takie same rozruszniki. Jest reguła i przepis, która mówi że jeżeli postój ma trwać więcej niż minutę to należy wyłączyć silnik, bo to zaoszczędzi paliwo. Natomiast w silnikach z ss system wyłącza silnik częściej, w sprzyjających warunkach do jego PONOWNEGO ODPALENIA. Kwestia czasu 1 minuty jest nie istotna, ponieważ przy odpaleniu podana jest tylko normalna dawka paliwa, zamiast "rozruchowej"-wzbogaconej jak to ma miejsce w samochodach bez ss. Jeżeli chodzi o turbo, to też nie ma co się za bardzo martwić, gdyż jest tam wymuszony obieg chłodzenia. Imho: Uważam, że to jest super podczas zatrzymania na światłach. Jeżeli to jest jazda w korku z ruszeniem co chwilkę to bym wyłączył. Podobnie wyłączył bym na autostradzie. Rozpędzony i rozgrzany, goniący samochód staje czy to przed bramką, bądź na mopie, bądź na stacji paliw i nagle się wyłącza. A co z chłodzeniem reszty? NP katalizatora etc i dla takich sytuacji bym, wyłączał ss. W mieście i podczas normalnej eksploatacji zostawił bym to włączone. Z doświadczenia widzę, że nie powoduje to usterkowości.
Rapid LB| MY 2015| CGPC 1,2 MPI| Active MAX|Biały Candy|163 tys km.| Wrocław
Fajnie to napisałeś zgadzam się z Tobą i tak tez właśnie na razie robię. W mieście a większość mojego przebiegu to miasto,zostawiam włączony system. U mnie rzadko są jakieś większe korki,ciągłe podciąganie, ale za to są światła,przejazdy kolejowe itp. i wtedy fajnie to działa.
byłem w Aso i usuneli mi usterke w ramach gwarancji ,system start stop miał wade podobno jest to akcja Skody,bo na wzniesieniach powyzej jakiegos kąta auto samo gasło,tą wade usunieto i naklejono mi znaczek usunieccia awarii tzw. Akcja Serwisowa,wiec jak Wam sie tak dzieje ze gasnie ruszajcie do serwisu!!!
Przestudiowałem instrukcje obsługi i bezpiecznik nr 2 jest od Stop-Start,czy ktoś próbował wyciągną ten bezpiecznik czy stop-start przestanie działać,bo nie ukrywam nie korzystam z tego "wynalazku" staram się go za każdym razem wył najchętniej dezaktywował bym go raz na dobre!!!
Rapid 1,2 tsi 90 km | LB |MY2016,| Ambition | Topaz | 17500 km
Przejrzałem całe forum i nie mogę znaleźć najważniejszej odpowiedzi - czy da się definitywnie deaktywować S-S?? Mam tu na myśli działanie, które pozwoli niejako z automatu nastawić S-S w pozycji OFF. Może da się wywołać jakoś automatyczne naciskanie się klawisza "off" po kilku sekundach jazdy?
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.