@atsuki - faktycznie masz rację. Nawet nie myślałem nad tym. Prędkość na GPS sprawdzona kilka razy, a wskazanie 200 i troszkę więcej widziałem kilkukrotnie. Prędkości 170-180 baaardzo często. Przy prędkości 180 miałem 4500 obrotów. Miałem nawet zrobić zdjęcie, ale trochę nosiło Rapidem przy takich prędkościach więc dałem sobie spokój. Sprawdzę jutro na GPSie, może zapisał wyniki jazdy.
EDIT
Mam zrzut z jednego GPS ( używałem dwóch osobny na Niemcy i Czech i osobny na Polskę)
Ten jest z terenu Niemiec. Ktoś może wie czy Yanosik robi sobie archiwum trasy?

Sam jestem zdziwiony, tym bardziej, że po raz pierwszy od nowości ( 21 miesięcy) jechałem na drodze, gdzie dało się sprawdzić Vmax.
Silnik seryjny 85 KM. Opony i cała reszta seryjna. Do tej pory w trasy jeździłem z całą rodzinka i raczej po ekspresówkach więc nie miałem gdzie testować Rapida, ale 160-170 często mi się zdarza. Raczej nie ma technicznych możliwości, aby Skoda coś namieszała z silnikiem, więc nie wiem jak to rozumieć. Może ktoś inny coś podpowie.

Korzystając z pięknej pogody wybrałem się na drogi lubelszczyzny jak i do samego Lublina.
W samym mieście, drogi niczym w stolicy. Ale co ważniejsze - spotkałem od razu kilka R.
Pozdrowienia dla srebrnego LB i ciemnoszarego SB :)
Jeżdżąc drogami lubelszczyzny, w 2 osoby, bez bagażu, bez pośpiechu, spalanie mojego R potwierdziło dane fabryczne. Przy totalnej jeździe wakacyjno-krajoznawczej, w zagłębiu truskawek i gniazd bocianich, zużycie przy jednej jeździe było 4,2 a przy drugiej 4,4. Oczywiście - nie jest to normalna jazda, na co dzień nie ma takich warunków - sucho, słoneczna pogoda, brak ruchu, brak większych wzniesień. Nie zapisałem odległości - średnia prędkość to 46 i 44 km/h.
Czyli ogólnie - R potrafi palić (wg komputera) przepisowe 4 z hakiem. Ale na co dzień to nie do powtórzenia. Nawet praktycznie nie da się tego utrzymać - np. jazda w kolumnie, tak by nie blokować jadących za mną.
Pozdrawiam

Ostatnio jadąc po Polsce udało mi się przejechać 100 km za 16,30 zł. 1,29 l Pb na 100 km oraz 5,48 l LPG na 100 km. Trasa Śląsk - Mazury. Cena LPG 1,88 zł. za litr oraz 4,99 zł. za litr.

Ogólnie - warto korzystać z jazdy na biegu jak najdłużej. Chodzi o to, by przy dojeździe do świateł, przejazdu, przejścia,... wykorzystać efekt hamowania silnikiem (nie korzystasz z hamulców) oraz faktycznie komp odcina dopływ paliwa. Przy hamowaniu silnikiem takie oszczędzanie działa do ok. 1300 - 1400 obr./min. Przy zejściu obrotów na jeszcze niższe - komputer zaczyna podawać paliwo. W tym układzie warto zredukować bieg w celu podniesienia obrotów silnika i automatycznie dochodzi do odcięcia paliwa.
Jak jeździsz w ten sposób (dojazdy do świateł, przejazdu, przejścia,...) to bezpośrednio nie zauważysz na wyświetlaczu zmniejszenia średniego zużycia paliwa. Bo te odcinki są zazwyczaj krótkie i tylko do momentu zatrzymania samochodu. Potem wskakuje zużycie na wolnych obrotach.
Natomiast przy długim zjeździe z wykorzystaniem hamowania przez silnik - dochodzi do obniżenia średniego zużycia paliwa - jest to widoczne na wyświetlaczu .
Wielkość zmiejszenia średniego zużycia paliwa zależy od kilku elementów, np. aktualnej wartości średniego zużycia, długości zjazdu, prędkości,...
 

I też silnik będzie pracował bo będzie napędzany kołami i np w razie awarii, czy braku paliwa masz wspomaganie hamulców kierownicy i też prąd.

Silnik TSI montowany w R, jest ciekawym silnikiem. Z jednej strony potrafi dać sporą dynamikę jazdy, ale też potrafi drenować kieszeń budżetu (niektórym). Naszym celem jest mieć przyjemność z jazdy ale przy umiarkowanym apetycie. Zawsze coś za coś.
Tyle, że na całkowite zużycie paliwa ma wpływ wiele czynników. Nie tylko sam styl jazdy, ale pora roku, pogoda, wielkość obciążenia pojazdu, rodzaj nawierzchni, rodzaj trasy, natężenie ruchu, stan techniczny pojazdu, dodatkowe obciążenie (przyczepka, box na dachu, rowery), jak i inne. Stąd wszelkie nasze porównania są i tak tylko orientacyjne, bo trudno ciągle jeździć bez obciążenia czy rano, kiedy natężenie ruchu jest minimalne.  
Sam silnik ma takie fabryczne nastawy, że można pogodzić dynamikę i ekonomikę jazdy.
Poniżej zamieściłem tabelę, z wyrywkowymi danymi moich przebiegów i tankowań. Climatronik pracuje ciągle, bez wyłączeń. Najczęstsze obciążenia - to właśnie praca klimy z silnikiem dmuchawy, światła dzienne/mijania, radio, nawi i kamera również pracuje ciągle. Czasem jest podłączona lodówka turystyczna (40 W).
Sam byłem zaskoczony, kiedy mój R posłużył za pojazd "L" przez 2 godziny w terenie zabudowanym. Zużycie wzrosło ok. 0,6 l (ostatni wiersz tabeli).
Okazuje się, że z R można zaglądać na stację co 800 - 900 km. Wprawdzie komp pokazuje "0" na wskaźniku paliwa, ale wg stylu jazdy i średniego zużycia można łatwo oszacować aktualny, rzeczywisty zasięg, i bez problemów zatankować "do pełnego".
      

Nie wiem jak zrobiłeś 3,9 mi max udało się zejść do  4,4 ;p

@amiskiew gratuluje wyniku... z silnikiem 105KM na oponach 215... osiągnięcie nierealne ;-)

na oponach 215 jazda 80-120 mam te 4,9-5,0 na oponach 185 spalanie niższe nawet o 0,5 wiec te 4,5 jest do zrobienia, 3,9 to nie wiem co kolegę za siły niosły ale chyba nie te pod maska R ;)