Kupuj stary. Ja dałem 52 000 za 1.2 MPI Ambition Max, plus w tej cenie gaz, opony letnie, felgi aluminiowe (wyjechałem na oponach zimowych na felgach stalowych), zestaw głośnomówiący Parrot, dywaniki gumowe, lakier metalik, oczywiście normalne koło zapasowe i szampan [:)]. Także cena 51-53 nie jest jakaś z kosmosu. W zamian kupisz bardzo ekonomiczne auto. Dodam, że jeździłem 6 dni Rapidem 1.2 TSI 85km jako autem zastępczym. Auto miało inną charakterystykę jazdy, ale nie powiem, że zdecydowanie lepszą. Silnik MPI jest bardzo specyficzny, łapie najlepszą moc na dość niskich obrotach. To dobre auto do jazdy po miastach średniej wielkości i do pokonywania średnich dystansów z prędkością 80-90 km/h (np. drogi wojewódzkie).
Nie jest to co pakiet na bezdroża np. w Golfie, albo w wersjach Scout, gdzie są podkładki plus sprężyny i podnosi się min o 15mm. U nas jest tylko 7, ale na krawężniki daje radę :)
Jak dla mnie to jest to przydatne, skoro z LGP mamy tę chol**ną łyżkę pod zbiornikiem. Każdy mm jet cenny...
widze że delarze skody sa niesustepliwi w cenach wiec bedzie trzeba zamowic peugeota 301 lub citroena c-elysee gdzie jest silnik 1.6 z gazem i na dodatek bedzie produkowany z normą EURO 6. Ciekawe PSA może wyprodukować taki silnik a VAG nie da rady czy te silniki są za trwałe?
Szkoda. to w takim razie będę musiał powiedzieć żegnaj Skodo i żegnaj VAG. jak dla mnie trzy cylindry mogą byc za mało i zbyt wolne. jedynie co mi pozostaje to używka Octa 2 z silnikiem 1.6 albo inna marka gdzie się starają zrobić silniki do nowych emisji spalin bo po co mieć niepewny silnik 1.2 TSI lub 1.4 TSI
Wszelkie znaki towarowe, zdjęcia użyte na stronie są własnością producenta i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych. Informujemy, że publikowane treści są treściami własnymi użytkowników.