To ja jeszcze dodam swoje trzy grosze, a propos zdania "A może pośrednie 1.4 TDI 90 Km 3 cylindry będą złotym środkiem? " Moja rada brzmi: nigdy w życiu. Wiem, co mówię, bo przejechałem 125 tys. km od nowości Fabią II z takim właśnie silnikiem (80 KM). Niby mało paliła i była bezawaryjna, ale tzw. "kultura pracy" tego silnika nie istniała. Samochód był bardzo hałaśliwy we wnętrzu i "terkotliwy", przez co jazda była bardzo męcząca, szczególnie na dłuższych trasach. Teraz od maja jeżdżę Rapidem, jak w podpisie i, pomimo że jest on większy, spalanie jest na podobnym poziomie, a w dłuższej perspektywie wydaje mi się, że będzie niższe niż w Fabii, a komfortu jazdy i wrażeń akustycznych w ogóle nie ma co porównywać.

Mpi było minęło, już nie będzie... Tsi VW gut machine :-)

Jak Ci wyszło tyle @supermajku?  Zakładam, że to koszt na gazie, na naszym mule nie da się jeździć tak oszczędnie na Pb. Wychodzi mi, ok 5.5l/100km gazu przy zakupie LPG po supercenie, ok 1.8zł. Jeżeli się zgadza to jak Ty jeździsz? Mnie się poniżej 6 nie udaje zejść?

Ja potrzebowałem auta pomiędzy Fabią a Octavią, ponieważ głównie 90% jeżdżę sam, a okazjonalnie przewożę żonę i 2 dzieci. Fabia była za mała a Octavia za droga. Miałem budżet 50 tyś i wybrałem wersję Active Max, ale z motorem TSI 1.2 105. Mówili, że wyposażenie to koszmar - tak ubogie. Klima jest, elektryka z przodu jest, fotel kierowcy można regulować, radio Swing jest. Spoko. Nie ma na czym zawiesić oka, ale w kwestii praktycznej silnik spełnia oczekiwania, miejsca mam tyle samo, co w wersji elegance :), upały mi niegroźne. Miałem w sumie dodatkowe 10 tyś na doposażenie, ale wolałem pojechać na eleganckie wakacje w tym roku :)   

@shnosnas kierownica w Active mogla by być w skórze tego mi brakuje. Zwykle radio jest lepsze bo ma podręczną kieszeń na telefony :)

Może warto ponegocjować z dilerem. 

@magda0 raczej słaba oferta, szukałbym dalej... tym bardziej, że koniec roku bliski, a na wyprzedaży rocznika dokładając +/-5k (w tej konfiguracji) możesz mieć nowego Rapida... daleko nie trzeba szukać, Rapid TDI za 40k jest oferta w temacie Sprzedam, kupię, zamienię  (ps. to nie jest moja oferta ;-D )

Handlowców ze skody? Ja bym kupil w tej cenie o ktorej piszesz bo jest rozsadna ale od prywatnej osoby, wiadomo nowy samochod wiec prawie kazdy dba o autko i jest po roku nadal jak nowe a tak to pewnie dostało dobrze w du..

Skoro masz swoje (niereformowalne) zdanie, to po co pytasz na forum co zrobić? Gross81 Ci dobrze napisał. Auta służbowe, od handlowców, testowe, to auta które dostają cały czas w palnik. Tam nikt się nie przejmuje, żeby po zakupie jeździć spokojnie. Jak używka to tylko z rąk prywatnych z pewną historią. Jeśli chcesz tym autem pojeździć rok to spoko... nic się nie powinno dziać. Jeśli auto na kilka lat - odpuściłbym temat.

Napisze jeszcze z wlasnych doswiadczen gdy szukalem uzywki i tez u dilera, czesto chwalili sie ze auto jest sprawdzone w 50 roznych punktach, testowane w tych ze aspektach i w 100% sprawne jak nowe. Jakis czas temu mialem zastepczego rapida ktory mial przejechane 28 tys a byl mega dobity, gdy go oddawalem w rozmowie z serwisantem dowiedzialem sie ze jest juz sprzedany i dzis bedzie po niego jakas babka.Mowie czlowiekowi o wszystkich mankamentach ktore zauwazylem, facet podrapal sie tylko po glowie usmiechnal i stwierdzil ze sie poprawi zanim przyjedzie klientka ;) Takze nie ufaj az tak bardzo dilerom, oni tak samo chca zarobic jak inni handlarze.