Witam,
To napisze że u mnie auto zamówione 14 Listopad 2015, dzwoniłem i powiedziano mi ze 4 tydzień ale jeszcze nie zamrożony, dosłownie 2h później dostaje potwierdzenie na maila że odbiór z salonu najpóźniej do 26 Lutego 2016

@Kamel wszystko zależy od tego jaką cenę się wynegocjuje. Nie zawsze jest tak, że jak się bierze pod koniec roku to się przepłaci lub na wyprzedaży jest taniej. Jak ktoś jest wytrwały, umie powstrzymać emocje związane z kupnem nowego auta i poświęci trochę czasu, który i tak krótszy o lata świetlne w porównaniu z szukaniem auta używanego, to można dostać dobrą cenę nie czekając do stycznia i jeszcze dostać np. koła zimowe, o których można zapomnieć w 90 % kupując auto między wiosną a jesienią. 

Ja odebrałem auto na koniec listopada a i tak małej tańsze niż to samo auto co bym wziął z wyprzedaży z rabatami za starszy rocznik. To samo pewnie by było jakbym w grudniu-styczniu zamówił i odebrał najpóźniej w marcu.

Wg. całe te akcje to trochę chwyt marketingowy aby fabryka nie straciła :-). W okresie zimowym dochodzi właściwie tylko akcja z oponami lub kołami zimowymi.

Owszem dla osób co idą do maks 2 - 3 salonów i stosunkowo szybko kończą etap weryfikacji potencjalnego auta lub dla tych co chcą mieć je szybko to jest trochę taniej, z całymi konsekwencjami takiego zakupu.

Ja wolałem mieć auto poskladane w fabryce w takiej a nie innej konfiguracji, czekając 2 miesiące. Fakt po roku czasu mam już jakieś refleksje i teraz bym zrobił ciut inną konfiguracje ale to tak w życiu ze wszystkim bywa. Nie zmienia to faktu, że nie szedłem na kompromis i mam to co chciałem (a nawet więcej) i do tego taniej, niż z wyprzedaży :-).

Ja zamawiałem 10.X, samochód odbierałem 9.XII. Indywidualne zamówienie, nie z parkingu. Miałem kupić roczny bądź dwuletni. Obejrzałem ze dwa rapidki (bite jak nic, w ogłoszeniu oczywiście nie pukane), dlatego postanowiłem kupić nowy. Cena nowego zbliżona do rocznego, więc nie było o czym gadać.

Zamówiony 30.01, obiecany na 21-26.03, czekam, zobaczymy ;-)

Dziś odebrałem i już śmigam nowym R. Czas oczekiwania od dnia zamówienia - 47 dni, co prawda autko autko wyprodukowano już 2 marca, 11 już było na placu, natomiast dokumenty dotarły ciut później. Koniec końców nie narzekam, szybko zleciało! Pozdrawiam!

Ratulacje , 1 000 0000 kilometrow :)

Zamówiony w lutym, czekałem dokładnie 2 miesiące.

Dziś telefon od sprzedawcy i autko do odbioru w poniedziałek:)
czas oczekiwania 54 dni

Zamówiłem 29 lutego, samochód odebrałem 23 maja

Auto zamówione 16 Maja do odbioru ma być pod koniec Czerwca. Zobaczymy.