Nic nowego, mi rowniez zmierzyli i to chyba przy przebiegu 25tys, wyciagniety byl na 2mm, mimo to wywalczylem wymiane rozrządu, co z tego gdy po paru miesiacach problem wrocil... 

Nagranie z serwisu, dotyczy silnika 1.2 TSI sprzed modyfikacji rozrządu. Nie do końca można rozpoznać samochód - Skoda czy VW. Sam autor mówi o silniku nie dopracowanym, jeszcze przed modyfikacją, jak też o przeskakiwaniu łańcucha w tych silnikach. Szkoda, że nie podał rocznika oraz przebiegu silnika. Kierownica po prawej, brak osłony plastikowej na kablach WN. Dla przypomnienia, już pierwsze R miały montowane poprawione silniki, ze zmienionym rozrządem.

Tak poprawiony, ze przy ok 100k trzeba wymieniac. Bynajmniej u mnie i kolegi @marinesku2

To by sie zgadzalo. Ile wynosi w ogole koszt wymiany lancucha? ASO\poza ASO?

Dzieki. Pompe wody tez sie zmienia przy okazji rozrzadu w 1.2 tsi?

Witam wszystkich film na yt https://www.youtube.com/watch?v=7JnHsqXyuRA po wymianie rozrządu to dalej kicha, pokonwersowałem z gościem że użyty łańcuch jest nie dobry ale ASO GB taki mu dał więc użytkownik polówki nie pojeździ zbyt długo.

Wyminia sie łańcuch z napinaczem. Ślizgi mozna zostawic jak sa dobre, resztę tylko w komplecie. 

Witam,koledzy sprawa terkotania zimnego silnika po jego uruchomieniu był już kilkakrotnie poruszany na forum i nie ma znaczenia,czy jest to samochód nowy mający przejechane dopiero 500 km,czy mający już 5000 km.Cała sprawa polega na tym,że łańcuch rozrządu jest utrzymywany w naprężeniu przez hydrauliczny napinacz,gdzie siła docisku jest uzyskiwana w wyniku działania ciśnienia na tłoczek napinacza.Największym zagrożeniem dla jego poprawnej pracy są wycieki oleju,szczególnie w przypadku stosowania olejów niskich klas lepkości,np.typu 0W-30,co może doprowadzić do wyrobienia się tłoczka napinacza,co przekłada się potem na siłę napięcia łańcucha.
Drugim powodem,jest to,że napinacze stosowane w naszych autach,pozbawione są zapadek zabezpieczających przed cofaniem się tłoczka i po dłuższym postoju samochodu następuje zluzowanie naciągu łańcucha,co powoduje,że po ponownym uruchomieniu zimnego silnika przez chwilę łańcuch rozrządu pracuje na lużno,czyli występuje tzw "terkotanie" ( nie zawsze ) i dopiero po kilku sekundach napręża się.Nie ma co ukrywać,że każdy taki rozruch powoduje więc przyśpieszone zużycie i wyciąganie się łańcucha.
Musimy sobie przyjąć do wiadomości,że łańcuch rozrządu jest elementem podlegającym zużyciu tak samo jak pasek rozrządu i o ile w przypadku pasków jest określony jakiś interwał jego wymiany,czy to w latach czy w tysiącach kilometrach,to o tyle łańcuszki rozrządu wymienia się "objawowo". Dlatego każdy z nas kierowców powinien być wyczulony na wszelkie hałasy utrzymujące się dłużej po uruchomieniu silnika,albo co kilkadziesiąt tyś km lub co 2 lata udać się do mechanika i poprosić o zdjęcie osłony i sprawdzenia wzrokowo położenia tłoczka napinacza i skontrolowania luzu łańcuszka rozrządu.Podsumowując,nie przejmujmy się zbyt tym problemem jakim jest "kilkusekundowy terkot"zimnego silnika po jego uruchomieniu,który nie zawsze występuje,ale nie bagatelizujmy wszystkich niepokojących objawów pochodzących ze strony silnika i jego osprzętu podczas normalnej eksploatacji samochodu.
Pozdrawiam !!!       

Juz kilku osobom wymieniono napinacz i poskutkowało, miejmy nadzieje ze to panaceum na tą bolaczke Rapida

huh przeczytałem w końcu wątek. bo miałem chwilę.

okazuje się, że problem dotyczy i mnie.
a myślałem, że nie.
że to terkotanie jest normalne... mam je od zawsze. i w sumie nie myślałem, że o to chodzi bo wcześniej czytałem, że to 'dzwoni'. Może jestem dziwny ale dzwonienia mi to nie przypomina.
nagrywam i jadę do ASO.
gwarancja do grudnia. niech robią.