Forum SKODA RAPID
RapidKlub.pl - wszystko o Skodzie Rapid

cezar

dodan tak tylko jest skrzypienie spowodowane pękniętym plastikiem którego ja nie rozbierałem. Byłem dzisiaj w aso i co do szyby to zresetowali sterownik błędnie zliczał obroty silniczka. plastik poprawili i nie skrzypi. co do ciężko działającej skrzyni biegów to wiele osób im zgłasza ale nie mają pojęcia jak to poprawić czyli pozostaje czekać aż padnie i wtedy wymieniają na nową.

[Deleted User]

jechalem teraz w dłuższą podróż i denerwujący był jednostajny świst / gwizd z lewej strony jakby przy prędkości powyżej 80 km/h nie wiem czy też dodatkowo nie wynika od z większego wiatru ale fakt faktem denerwuje to i nie wiem czy to kwestia uszczelek w drzwiach?

Jacek

Sprawdź czy to przypadkiem nie gwiżdże nawiew, na wyższych obrotach.

dodan

Nie to coś przy szybie gwiżdze, u mnie tez czasmi tak jest.

amiskiew

Co może stukać podczas najeżdżania kołem na nierówność typu krawężnik lub dziura.
Stuknięcie metaliczne w okolicach lewego przedniego koła. Dzisiaj podczas deszczu zauważyłem że jest wyraźniej słyszalne. W upalne dni jest dużo ciszej. Podczas jazdy bo drodze niesłyszalne. Najbardziej słychać przy lekko skręconych kołach, np podjazd pod krawężnik, lub jazda po kratce. Tak jakby cofnięcie koła w tył samochodu powodowało stuknięcie.
Obstawiam tuleje wahacza lub poduszkę pod silnikiem lub skrzynią. Co Wy na to?

alogator

u mnie poduszka pod skrzynią objawiała się tylko podczas puszczania sprzęgła przy zmianie biegu.

broda4444

amiskiew: jest jeszcze mcperson - amor i poduszka z lozyskiem. Sam przerabialem temat amortyzatory bilstein b4 ktore mialy i nadal maja akcje ze stukaniem w szegolnosci jak jest mokro i wilgoc 2-3 stukniecia po postoju i cisza w dalszej podrozy( u mnie bez wzgledu czy proste czy skrecone kola).Tuleje w wachaczach wykluczam.

amiskiew

@broda4444 - skoro twierdzisz, że juz taka akcja była "w szegolnosci jak jest mokro i wilgoc" to by pasowało do mojego stukania. tylko u mnie stuka cały czas jak jest mokro. Wycisza się dopiero jak słoneczko przygrzeje.

kopara

Przemo74 : wczoraj byłem w ASO z moim szumem/gwizdem, poprawili nieco zamocowanie uszczelek w drzwiach pasażera z tyłu ( jest trochę lepiej ) - ogólnie przy zamkniętych oknach powyżej 80km/h szumów być nie powinno, przy otwartych oknach z przodu powietrze wpada do środka i próbując się wydostać tyłem może czasem nawet gwizdać - jeśli hałas się powtórzy - chcą auto na blacharnię nawet na 1 dzień..

kopara

bounty : powiem tak, woda chyba raczej nie powinna się zbierać w kole zapasowym - mnie zdarzyło się to 2 razy w życiu - raz gdy wożona przeze mnie woda do mycia rąk wyciekła z nieszczelnej butelki i woziłem jej kilka litrów w kole zapasowym - oraz po raz drugi - gdy 8 miesięcy temu kupiłem Rapida - wtedy wyciekł płyn do szyb :)

[Deleted User]

@kopara: no ja ten dźwięk świstu miałem przy zamkniętych oknach, najgorsze jest to że nie zawsze to występuje, przy jednostajnej dłuższej jeździe tak, przy krótszej nie

dodan

alogator u mnie jest to samo poduszka czasem daje znać osobie przy puszczaniu sprzęgła przy zmianie biegu. Najczęściej jak wrzucam czwarty bieg.

Jeżeli chodzi o świst wiatru, to w mojej Rapidce też czasem występuje przy przednich drzwiach przy dużych wiatrach, a ponieważ stosunkowo rzadko to występuje wiec to zlewam narazie

alogator

@dodan - wal na serwis - poduszkę mi wymienili w ciągu 45 minut.

Damiannen

Czasem skrzypnie jakiś plastik, na początku jak wyjechałem z salonu to przez kilka dni miałem słynny problem w tym samochodzie czyli z lekko skrzypiącymi uszczelkami, ale już po problemie. Auto się ustawiło i przestało.

dodan

alogator: no to faktycznie szybko. A możesz napisać jakie miałeś dokładnie objawy? Bo u mnie najczęściej to się dziej przy włączonej klimie.

Jacek

Parowanie szyb wewnątrz, to jakaś masakra. Wiem, że pora roku wilgotna ale to po prostu jest upierdliwe i niebezpieczne. Mglisty poranek, jak dziś, 9 stopni i po odpaleniu silnika momentalnie wszystkie szyby zaparowane. Żeby je osuszyć to albo trzeba klimę na maksa i maksymalny nawiew na szyby, albo ustawić ogrzewanie na maksa i też maksymalny nawiew na szyby, bo się jechać nie da. Z tym, że ogrzewanie działa wydajnie dopiero po przejechaniu kilku kilometrów. A po osuszeniu szyb klimą i jej wyłączeniu, szyby zaparowują jeszcze mocniej, na mleczno.

halif

Zobacz, czy nie masz zapchanych kanałów dolotowych pod maską, ew. (choć mało prawdopodobne) może filtr kabinowy zabity syfem? U mnie nie paruje jakoś specjalnie...